Abp Jędraszewski do czcicieli Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach: Bóg wybrał to miejsce

(fot. Michał Maciejny SJ)
KAI / pk

Bóg, Pan czasów i wszelkich przestrzeni, zechciał wybrać to miejsce właśnie po to, aby stąd mogła na cały świat rozprzestrzenić się iskra Bożego Miłosierdzia - mówił abp Marek Jędraszewski 20 sierpnia do uczestników IV Ogólnopolskiej Pielgrzymki Czcicieli Bożego Miłosierdzia do Łagiewnik.

Tegoroczna uroczystość stanowi dziękczynienie za konsekrację Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, której 15 lat temu dokonał papież Jan Paweł II i zawierzył świat Bożemu Miłosierdziu. Pomimo ulewnego deszczu według organizatorów w uroczystości w sumie uczestniczyło ponad 10 tys. pielgrzymów.

W homilii abp Marek Jędraszewski nawiązując do Ewangelii powiedział, że do ludów pogańskich, które zgodnie z wyrokami Bożej opatrzności zbliżyły się do Chrystusa, należy także od ponad 1050 lat Polska. Hierarcha zwrócił uwagę, że kiedy Mieszko I przyjmował chrzest tworzył się naród polski od samego początku chrześcijański. - To znaczy od samego początku związany z krzyżem. Ze zbawczym krzyżem Pana naszego Jezusa Chrystusa. I to dzieło ewangelizacji polskiego narodu już trwa tyle pokoleń i każdy na nowo odkrywa, że nie ma w nikim innym zbawienia jak tylko w Panu naszym Jezusie Chrystusie, przed którym zginają kolana wszystkie narody - wyjaśniał arcybiskup.

- I stało się znowu z niezmierzonych wyroków boskich, że kiedy minęło ponad 900 lat wiary chrześcijańskiej w polskim narodzie, córka naszej ziemi Helena Kowalska, w klasztorze, zakonie - św. Faustyna, zaczęła pisać swój "Dzienniczek", będący zapisem tego wszystkiego, co jej, a poprzez nią także nam i całemu światu, chciał przekazać Miłosierny Pan - podkreślił metropolita krakowski.

DEON.PL POLECA

Abp Jędraszewski przypomniał, że kiedy niemal dokładnie 15 lat temu Jan Paweł II konsekrował bazylikę Bożego Miłosierdzia, najpierw w swej homilii nawiązał do słów króla Salomona, poświęcającego świątynię jerozolimską, który zapytał "czy jednak naprawdę zamieszka Bóg na ziemi?". - To prawda, mówił papież, Bóg jest Panem wszystkich wieków i czasów i Bóg jest Panem wszystkich miejsc, wszystko bowiem co stworzone, do Niego należy - wyjaśniał hierarcha. Jak dodał, Bóg co jakiś czas wybierał miejsca, z których w sposób niezwykły objawiał swoją miłość, co sprawiało, że właśnie do tych miejsc zdążali ludzie z odległych nieraz krajów świata.

- Bóg, Pan czasów i wszelkich przestrzeni, zechciał wybrać to miejsce właśnie po to, aby stąd mogła na cały świat rozprzestrzenić się iskra Bożego miłosierdzia. To był jego zamysł, który nas z jednej strony onieśmiela, a z drugiej strony każe nam zrozumieć jak każdy i każda z nas właśnie tu musi zdążać, aby miłosierdzia Bożego dostąpić - powiedział arcybiskup. - Co więcej, aby każdy i każda z nas doświadczywszy tutaj Bożego miłosierdzia stał się apostołem tego miłosierdzia, wszędzie tam gdzie żyje, gdzie pracuje, wszędzie, tam gdzie wybiegają jego drogi i ścieżki codzienności - dodał.

Jak podkreślił, jest to niezwykle ważne, ponieważ miłosierdzie Boże rozgrywa się zawsze tam, kiedy ludzie otwarci są na ducha prawdy. - (…) Trzeba nam otworzyć się właśnie na ducha prawdy, bo on może odsłonić nam całą rzeczywistość krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa. Krzyż bowiem, Chrystusowy krzyż z Golgoty, stanowi najbardziej przejmujące nachylenie się nieba nad ziemią. Stanowi szczególne nachylenie się miłosiernego Boga nad naszą grzeszną rzeczywistością, bo w krzyżu Chrystusa widzimy najpierw jak przerażającą rzeczywistością jest ludzki grzech - wyjaśniał hierarcha, przywołując słowa papieża Jana Pawła II.

Jego zdaniem z drugiej strony krzyż pokazuje zwycięstwo Bożej miłości nad wszelkim złem, grzechem i wszelką ludzką złością. - Dlatego trzeba nam właśnie w Bożym miłosierdziu szukać nadziei na to, że możemy na nowo, dzięki nieskończonej miłości miłosiernej naszego Ojca, który jest w niebie, poczuć się prawdziwie Bożymi dziećmi - wyznał metropolita krakowski.

- I stąd tak ważną rzeczą jest, aby przybliżając się do tronu łaski prosić dla siebie o ducha prawdy, o to, abyśmy jeszcze raz w swoim życiu mogli pojąć jak nieskończone są zasoby Bożego miłosierdzia i jak naprawdę do końca umiłował nas Pan, do końca to znaczy także i przede wszystkim ponad naszą ułomność, ponad naszą niewdzięczność, ponad naszą grzeszność - zwrócił uwagę abp Jędraszewski. I dodał, że od śmierci ważniejsza jest miłość Boża, dlatego też Boży pokój, który gości w człowieku pełnym wiary, nie ma swoich granic ani końca.

Po Eucharystii wierni odmówili akt zawierzenia pielgrzymów i świata Bożemu Miłosierdziu. W trakcie uroczystości uczestnicy modlili się również w intencji kard. Franciszka Macharskiego, który był wielkim czcicielem Bożego miłosierdzia w pierwszą rocznicę jego śmierci. Jego pamięci został poświęcony koncert "Jezu ufam Tobie", który w sobotni wieczór odbył się w łagiewnickim sanktuarium.

Uroczystość zakończyło o godz. 19 nabożeństwo Drogi Miłosierdzia, stworzone przez rektora łagiewnickiego sanktuarium ks. prałata Franciszka Ślusarczyka.

W krakowskich Łagiewnikach piętnaście lat temu, 17 sierpnia 2002 roku, podczas swojej ostatniej pielgrzymki do ojczyzny, papież Jan Paweł II, wielki apostoł Bożego Miłosierdzia, zawierzył Polskę i cały świat Bożemu Miłosierdziu. Pielgrzymka Czcicieli Bożego Miłosierdzia odbywa się corocznie w rocznicę konsekracji bazyliki.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Jędraszewski do czcicieli Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach: Bóg wybrał to miejsce
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.