Abp Nossol: pojednanie polsko-niemieckie to cud

(fot. CTJ Online/flickr.com/CC)
KAI / psd

Arcybiskup senior diecezji opolskiej Alfons Nossol uważa, że pojednanie między Polakami i Niemcami to "cud". - Z moich osobistych doświadczeń ufam w trwałość pojednania polsko-niemieckiego przede wszystkim dlatego, że jego początki nie wynikały przede wszystkim z okoliczności realnej polityki, lecz u podstaw tego procesu leżało wyłącznie chrześcijańskie przykazanie przebaczenia - stwierdził abp Nossol 16 września w Moguncji. W siedzibie parlamentu - Landtagu Nadrenii Palatynatu wygłosił on wykład na temat: "75 lat napaści Niemiec na Polskę. Od początku drugiej wojny światowej do pojednania polsko-niemieckiego".

"Rany i blizny po obu stronach są nieproporcjonalne i nie da się ich wyrównać" - stwierdził arcybiskup. Podkreślił, że "rozpoczęta na płaszczyźnie chrześcijańskiej droga historycznego i narodowego poszukiwania prawdy umożliwiła obu narodom pokonać głębokie rowy win, oskarżeń, uprzedzeń i wizerunków wroga, obalając stopniowo wzajemne uprzedzenia".

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Abp Nossol: pojednanie polsko-niemieckie to cud
Komentarze (5)
nauka św.J.S.Pelczara
19 września 2014, 00:35
Pod koniec swego burzliwego życia zgorzkniały Luter podsumował swoje wytężone wysiłki wprowadzenia „religii czystej Ewangelii” słowami: „Teraz ludzie opętani są przez siędem diabłów, podczas gdy najpierw byli opętani przez jednego”. Efekty rebelii protestanckiej dla Europy były opłakane: potępienie dusz, rozbicie religijne i polityczne, wojny i rewolucje. Antidotum na morderczy kryzys może być wyłącznie odrzuceniemodernistycznych błędów, przeniesionych do Kościoła z protestantyzmu, i odrodzenie misyjnej postawy katolików. Od fatalnego roku 1517 była ona najlepszą bronią przeciwko kłamstwom Lutra, głupocie Karlstadta i fanatyzmowi Kalwina, a świadczą o tym rzesze wybitnych konwertytów, wracających z protestanckiego wygnania na łono Kościoła katolickiego. Ponieważ, jak wielokrotnie powtarzał za papieżem św. Piusem X i Leonem XIII święty biskup Józef Sebastian Pelczar, jedność chrześcijaństwa istnieje wyłącznie w Kościele katolickim, a protestanci mogą ją osiągnąć wyłącznie poprzez wyparcie się swoich zgubnych błędów i powrót do odrzuconego niegdyś katolicyzmu. Płaszczyzna dialogu i porozumienia zawiera się w niezmiennym depozycie wiary Kościoła katolickiego, o czym protestanci zawsze winni pamiętać.
BK
biskup katolicki ?
18 września 2014, 23:41
Pan Jezus powiedział: idźcie i nawracajcie a nie powiedział idźcie i dialogujcie ... Jest jedna prawdziwa religia rzymskokatolicka, pochodzi od samego Jezusa Chrystusa przekazana przez Apostołów, i jako opoce św. Piotrowi którego następcą jest papież. a nie /o zgrozo/ od Lutra czy Kalwina i innych heretyków, którzy mordowali katolików gdy nie chcieli przyjąć ich herezji.
ZI
zadośćuczynienie i pokuta
18 września 2014, 18:44
Słynna niemiecka stygmatyczka Teresa Neumann (1890-1962) spotkała się pewnego dnia z grupą polskich oficerów, którzy po zakończeniu II wojny światowej nie byli pewni, czy warto wracać do Polski. Tym bardziej, że już wtedy krążyły pogłoski o bliskim wybuchu następnej wojny i to właśnie na terenie Polski. Stygmatyczka oświadczyła im wtedy, że gdyby kiedykolwiek doszło do trzeciej wojny światowej, to jej zdaniem, Polska ocaleje. Gdy oficerowie pytali dlaczego, odpowiedziała: "Ponieważ przez Polskę wkrótce zacznie pielgrzymować Matka Boska Częstochowska i weźmie wasz kraj w swą macierzystą opiekę". Także po zakończeniu II wojny światowej przekazała ona proroctwa dotyczące losów Polski biskupowi polowemu Józefowi Gawlinie. Tuż po wojnie wizytował on obozy Polaków w Niemczech. Odwiedził także Teresę Neumann, która zwróciła się do niego: "Wy Polacy macie do nas Niemców żal, bośmy was skrzywdzili. Macie rację. Ale przez to wyście już wszystko odpokutowali. Na nas, Niemców, przyjdzie jeszcze pokuta. Wy możecie czuć się spokojni. (...) Za wami wstawia się Czarna Madonna, która będzie chodzić po ziemiach polskich. Wam się już złego nie stanie".
JZ
Jurek z Irving Park
18 września 2014, 15:14
Ja tam się z Niemcami, Ukraincami i niemcem Nossolem Nie pojednam.
EW
ekumenizm w PRAWDZIE
18 września 2014, 11:30
Dlaczego protestanci w Niemczech wybrali nazizm? Dlaczego dopuścili do władzy Adolfa Hitlera Czemu utworzyli Protestancki Kościół Rzeszy? Dlaczego ideologia Lutra była pożywką dla narodzenia nazizmu? Zarówno luteranie jak i ewangelicy masowo popierali Adolfa Hitlera. Już we wczesnych latach 20-tych (XX w.) niektórzy widzieli w nim następcę Marcina Lutra. W wyborach do Reichstagu w 1932 r. NSDAP uzyskała 37% głosów. W landach, w których dominowali katolicy, naziści ponieśli klęskę. Do krajowego zwycięstwa przyczyniła się za to żywa propaganda prowadzona przez niemieckie kościoły protestanckie. Nazistowscy chrześcijanie objęli kierown. Kościoła ewangelick. Głosili aryjską wersję Ewangelii, a jednym z ich haseł byłysłowa: — „Poprzez Hitlera do Chrystusa”. W wyborach do Reichstagu w 1932 roku NSDAP uzyskała 37% głosów. W landach, w których dominowali katolicy, naziści ponieśli klęskę. Do krajowego zwycięstwa przyczyniła się za to żywa propaganda prowadzona przez niemieckie kościoły protestanckie. Gdyby to katolicy mieli przewagę, NSDAP nie objęłoby władzy. Kościół protestancki okazał się niezdolny do przeciwstawienia się truciźnie narodowego socjalizmu. Rasistowska mitologia odurzyła tysiące luterańskich i ewangelickich kapłanów oraz miliony wiernych. Choć wśród protestantów często rozbrzmiewały głosy oporu, to bez aktywnego udziału większości ich kościołów tak wielki sukces NSDAP nie byłby możliwy.  Tymczasem Kościół katolicki był w czasach nazistowskich największą orga nizacją, która nie poddała się państwowej propagandzie. Nie był jednak dość silny, by samodzielnie powstrzymać pochód hitleryzmu. Katolicy stanowili w latach trzydziestych tylko ok. 35 % ludności Niemiec, protestanci – niemal 65 % Gdyby te liczby rozkładały się odwrotnie, do trage dii narodowego socjalizmu najprawdopodobniej nigdy by nie doszło. Paweł Chmielewski