Abp Ryś: a co jeśli perspektywa jedności nas przeraża?

Fot. EpiskopatNews / flickr / CC BY-NC-SA 2.0
KAI / kb

- A co, jeśli perspektywa jedności nas przeraża? - pytał abp Grzegorz Ryś podczas nabożeństwa ekumenicznego w kościele luterańskim w Pabianicach. - A może jest tak, że ta perspektywa nas przeraża, zwłaszcza, gdy wygląda inaczej niż nam się wydaje i nie będzie na warunkach, które nam odpowiadają? – mówił metropolita łódzki.

Nabożeństwo sprawowane w Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan odbyło się w kościele ewangelicko-augsburskim pw. Świętych Piotra i Pawła w Pabianicach, gdzie proboszczem jest bp Jan Cieślar - biskup diecezji warszawskiej tego Kościoła. On też przewodniczył liturgii Słowa Bożego.

Abp Ryś u luteranów w Pabianicach

Kazanie wygłosił abp Grzegorz Ryś. - A co jeśli nas przeraża perspektywa jedności? – pytał duchowny. - Gdyby ta jedność, którą Pan zaprowadza - bo my nie jesteśmy w stanie - nie będzie na naszych warunkach, które nam odpowiadają. A co jeśli ta obietnica jedności musiałaby oznaczać, że każdy z nas wyjdzie ze swojego komfortu, ze swojego bezpieczeństwa, które mu daje jego własna wspólnota, jego własna denominacja? - kontynuował metropolita łódzki.

DEON.PL POLECA

- Ilu jest naszych sióstr i braci, którzy gdy słyszą ekumenizm, czy słyszą tydzień ekumeniczny – piszą pod każdą z takich informacji zdania, które są przerażające, które są na poziomie obrzydliwego hejtu, które są pełne strachu - ubolewał abp Ryś. Przyznał, że także niektórzy katolicy uważają, że ekumenizm to najprostsza droga do protestantyzacji.

Nawiązując do Ewangelii o mędrcach idących do Betlejem duchowny powiedział: "Może ta nasza droga nie jest nie wiadomo jak długa? Pan to wie! Może po prostu trzeba potraktować się nawzajem poważnie i rzeczywiście wybrać się razem ku Jezusowi! Ostatecznie jeśli coś dziś rozumiemy z ekumenizmu to jest to, że im bliżej każdy z nas będzie Jezusa, tym będziemy bliżej siebie. Może trzeba nam razem iść w kierunku Pana!" – podkreślił.

Na zakończenie metropolita łódzki powiedział, że dziś trzeba prosić Ducha Świętego, by chrześcijanie nie byli przerażeni perspektywą jedności i by wyrwał ich z lęku, że ten jeden, zjednoczony Kościół będzie zapewne jakiś inny i będzie wymagał rezygnacji z jakiejś osobistej perspektywy, schematów, uprzedzeń, ambicji, nominacji, żądzy władzy. "Trzeba prosić Ducha Świętego, by nas wyrwał z tego przerażania! - zakończył abo Ryś.

Jutro, w sobotę 22 stycznia, kolejne łódzkie nabożeństwo ekumeniczne odbędzie się o godz. 17.00 w prawosławnej cerkwi św. Olgi.

Źródło: KAI / kb

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Ryś: a co jeśli perspektywa jedności nas przeraża?
Komentarze (7)
MK
~Maria Kolasińska
30 stycznia 2022, 16:19
Ekumenizm ekumenizmem ale... Jeśli urodziłeś się w Polsce w XX wieku - jesteś zapewne wychowany w tradycji katolickiej i jesteś całkowicie przekonany o zasadności swojej wiary. Jeśli urodziłeś się w emiratach Arabskich - jesteś zapewne wychowany w tradycji islamu i jesteś całkowicie przekonany o zasadności swojej wiary. Jeśli Tajlandii - jesteś zapewne wychowany w tradycji buddyjskiej i jesteś całkowicie przekonany o zasadności swojej wiary. Gdybyś urodził się w starożytnej Grecji - byłbyś zapewne wyznawcą panteonu bogów greckich i byłbyś całkowicie przekonany o zasadności swojej wiary. Gdybyś urodził się 1500 lat temu w miejscu, w którym dziś mieszkasz - byłbyś zapewne wyznawcą panteonu bogów słowiańskich i byłbyś całkowicie przekonany o zasadności swojej wiary... itd. itp. Przyjmuje się, że obecnie na świecie istnieje co najmniej 4200 różnych religii. Proszę o dwie informacje - jeśli ktoś wie: która jest tą prawdziwą? I co ważniejsze - dlaczego akurat ta a nie inna?
SM
~Stanislaw Medrala
1 lutego 2022, 23:20
Czyżby ostentacyjne obmycie nóg Starszemu pastorowi zw. biskupem, przez abp KK Grzegorza , miało być wstępnym przeproszeniem /jeszcze nie Papieża/ w imieniu Kościoła, za nałożenie Anatemy na lutra i innych heretyckich odstępców ,z całkowita do dziś, negacja Piotra i kolejnych Jego Następcow?
PN
~Paulina Nowa
24 stycznia 2022, 15:38
Oby ten nowy kościół ekumeniczny nie oznaczał rezygnacji z Eucharystii i innych świętych sakramentów . Tego obawiają się ludzie jak słyszą słowo ekumenizm , aby on nie oznaczał rezygnacji z prawdziwego magisterium Kościoła Katolickiego , w konsekwencji byłoby to zdradą Jezusa Chrystusa który jest głową Kościoła Katolickiego.
AS
~Augustyn Szczawiński
28 stycznia 2022, 11:47
Tego się obawiam. Droga synodalna, zwłaszcza w Niemczech, deklaracja z Abu Zabi, uroczyste obchody Lutra, stopniowa likwidacja Mszy św. trydenckiej, decyzje personalne - to niepokojące sygnały. Zaprzestanie odprawiania Mszy św. być może będzie polegało na tym, że zostanie ona przekształcona w jakieś uniwersalne nabożeństwo.
AS
~Augustyn Szczawiński
23 stycznia 2022, 14:53
Hm... Ciut jakby w stronę relatywizmu Ksiądz biskup prawi.
TB
~Tadeusz Borkowski
23 stycznia 2022, 11:58
Bardzo trafne i podstawowe pytania. Jestem szczęśliwy, że zostały postawione. Czas najwyższy aby uzyskać na nie odpowiedzi z wszystkich stron. Mnie się wydaje, że skoro mamy te same Słowa/ Biblię to trudności tkwią tylko ze strony ludzi a nie Pan Boga.
PR
~Ppp Rrr
23 stycznia 2022, 11:25
Protestsandyzacja, to nic strasznego. Zauważmy, że Sobór Watykański 2 już wprowadził wiele "protestanckich" pomysłów, w tym tak podstawowy, jak msza w języku ojczystym. Jeździłem do Niemiec, bywałem w protestanckich kościołach i uważam, że ten kierunek jest bardzo dobry. Pozdrawiam.