Abp Ryś: każdy człowiek - wierzący czy niewierzący - ma przez Boga wyznaczony cel

- Bóg w Jezusie Chrystusie uczy dziś nas, że nie ma żadnego dobra, które by się rodziło bez trudu, bez umierania, bez zaparcia się siebie, bez wyniszczenia. To są te prawdy o Bogu w Jezusie, które objawiają nam Mędrcy ze Wschodu - mówił abp Grzegorz Ryś.

Już po raz kolejny w uroczystość Objawienia Pańskiego główną ulicą Łodzi przeszedł barwny Orszak Trzech Króli.

Uroczysty pochód rozpoczęła Msza święta celebrowana w kościele p.w. Zesłania Ducha Świętego Łodzi przy Placu Wolności. Liturgii, która zgromadziła w świątyni i poza nią uczestników Orszaku, przewodniczył abp Grzegorz Ryś.

DEON.PL POLECA

Odnosząc się do dzisiejszej uroczystości, abp Ryś zauważył: - Dzisiaj jest taki dzień, że możemy zobaczyć bardzo ważne prawdy, które są nam odsłonięte. Bóg chce, żebyśmy je zobaczyli, i żeby to, co zobaczymy, zmieniło nasze myślnie i nasze działanie. Prawdy, które są dziś odsłaniane przez liturgię – to prawda o Jezusie, odsłaniana przez Boga dzięki posłudze trzech mędrców ze wschodu, a druga prawda odsłaniana nam dziś przez Pana, to prawda o każdym człowieku, prawda odsłaniana przez Jezusa i przez Ewangelię.

- Kiedy mędrcy składają Jezusowi złoto, mówią nam: oto jest nasz Pan, oto nasz król. Kadzidło jest znakiem modlitwy - posługujemy się nim podczas liturgii - wskazuje na Jezusa jako na Boga, tego, którego chcemy uwielbić. Mirra ofiarowana przez mędrców jest zapowiedzią Jezusowego pogrzebu, a wcześniej zapowiedzią Jego śmierci. To jest rzecz kompletnie niesłychana - to jest prawda o Bogu, który chce przyjąć cierpienie, że jest w Jezusie Chrystusie śmiertelny. To są takie prawdy, które ludzki rozum uważa za głupstwo - pisze św. Paweł w liście do Koryntian - tłumaczył hierarcha.

Łódzki metropolita wskazał: - Bóg objawia prawdę o człowieku, który jest współdziedzicem - każdy jest synem/córką Boga. Każdy jest współczłonkiem Ciała. Każdy jest współuczestnikiem obietnicy w Jezusie Chrystusie, że każdy człowiek - wierzący czy niewierzący - ma przez Boga wyznaczony cel - wszyscy idziemy w tym samym kierunku, wszyscy mamy przez Boga w sobie złożoną jedną obietnicę - wiecznego życia, komunii z Nim, która jest nieustanna. Jak mamy wspólny początek drogi, tak mamy wspólny punkt dojścia - wspólną obietnicę życia w Bogu, życia wiecznego. Żebyśmy od punktu wyjścia odnaleźli się w punkcie dojścia zadana jest nam wspólnota, zadana jest na bliskość.

Na koniec metropolita łódzki zaapelował do uczestników łódzkiego Orszaku Trzech Króli: Wędrując dziś Piotrkowską i radując się Świętem Objawienia Pańskiego, zmierzmy się z tymi dwoma prawdami, jakie nam dziś Bóg odsłania przed oczyma. Zmierzmy się z nimi tak, żebyśmy chcieli nimi żyć na co dzień, a nie tylko od święta.

Po zakończeniu liturgii łódzki Orszak Trzech Króli przeszedł ulicą Piotrkowską z Placu Wolności do katedry p.w. św. Stanisława Kostki. Za gwiazdą podążały całe rodziny z dziećmi, a na ich głowach połyskiwały kolorowe korony, przygotowane przez organizatorów tegorocznego Orszaku.

KAI/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Ryś: każdy człowiek - wierzący czy niewierzący - ma przez Boga wyznaczony cel
Komentarze (4)
AM
~Antoni M.
10 stycznia 2022, 10:31
"że nie ma żadnego dobra, które by się rodziło bez trudu, bez umierania, bez zaparcia się siebie, bez wyniszczenia" - nie każde dzielenie się z drugim jest trudem, umieraniem, zaparciem się siebie, wyniszczeniem - „Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu”. A wspólna modlitwa, która buduje komunię i wzajemną miłość?
PR
~Ppp Rrr
11 stycznia 2022, 07:58
Popieram. Czasami możemy to lubić lub lubić tego, z kim to robimy. Jak się znajdzie na ulicy 50zł, to też jest to jakieś dobro, a "trudu i umierania" nie ma. Pozdrawiam.
AH
~Alojzy Hromy
7 stycznia 2022, 20:16
A ten góral to z wzniesień łódzkich?
JK
~Janusz Ksiądz
6 stycznia 2022, 23:22
Myślę że ks bp Ryś to jeden z uniinie tuzinkowch biskupów chciałbym być w jego diecezji księdzem