Trwa też zbiórka rzeczowa. Wcześniej, tuż po powodzi, archidiecezja krakowska przekazała pół miliona złotych na najpilniejszą pomoc dla poszkodowanych przez powódź. Krakowski Caritas pozostaje w kontakcie ze swoimi odpowiednikami w diecezjach świdnickiej, opolskiej, legnickiej, bielsko-żywieckiej i z Caritasem Polska. W porozumieniu z nimi stara się odpowiadać na bieżące potrzeby powodzian.
W pomoc angażują się także bezpośrednio lokalne społeczności. Jednym z wielu efektów bezinteresownych odruchów serca było m.in. zawiezienie mieszkańcom Nowego Świętowa ciepłego niedzielnego posiłku. Kuria podała, że metropolita krakowski Marek Jędraszewski dziękuje wszystkim ludziom dobrego serca, a szczególnie wolontariuszom, „których praca jest często niewidoczna, a poświęcają oni czas, aby pomoc jak najszybciej trafiła do poszkodowanych przez żywioł”.
Co teraz jest potrzebne powodzianom?
Na początku października archidiecezja kupiła 39 pralek. Trafiły one do miejscowości Nowy Świętów w diecezji opolskiej. Do magazynu Caritasu diecezji świdnickiej zostały wysłane dwa transporty środków chemicznych i higienicznych. Dary rzeczowe można nadal przynosić do magazynu Caritasu przy ul. Ossowskiego 5 w Krakowie. Potrzebne są m.in. woda, środki czystości i higieniczne, sprzęt do sprzątania i sprzęt AGD..
Nadal można też dokonywać wpłat na konto bankowe Caritas Archidiecezji Krakowskiej:
Bank Spółdzielczy Rzemiosła Kraków, nr 58 8589 0006 0000 0011 1197 0001
Z dopiskiem „Pomoc dla powodzian”.
PAP / diecezja.pl / mł
Skomentuj artykuł