Asyż: trwa 30. modlitewne spotkanie w intencji pokoju
Czym byłby świat bez dialogu, czym byłby świat bez modlitwy? Tym pytaniem na sceptyczne uwagi pod adresem 30. międzynarodowego i międzyreligijnego spotkania modlitewnego w intencji pokoju odpowiedział jego organizator, Andrea Riccardi, założyciel rzymskiej Wspólnoty św. Idziego.
W spotkaniu pod hasłem: "Pragnienie pokoju. Religie i kultury w dialogu" współorganizowanym z franciszkanami oraz diecezją Asyżu uczestniczy ok. 500 przywódców religijnych i polityków z całego świata, a także 25 uchodźców. Jutro na jego zakończenie przybędzie do Asyżu papież Franciszek.
Spotkanie rozpoczęło się 18 września. W godzinach przedpołudniowych uroczystej Mszy św. w bazylice św. Franciszka przewodniczył ordynariusz diecezji Asyżu, abp Domenico Sorrentino, a jego koncelebransami było 18 kardynałów i biskupów, wśród nich były przewodniczący Papieskiej Rady ds. Jedności Chrześcijan, kard. Walter Kasper. Na liturgii obecni też byli liczni dostojnicy Kościołów tradycji wschodniej.
Abp Sorrentino mówił w kazaniu o znaczeniu sprawiedliwości społecznej jako warunku pokoju. Zwrócił uwagę, że u kresu życia każdy będzie sądzony podług jego stosunku do słabych społecznie. "Biedni będą naszymi sędziami, lub naszymi obrońcami" - powiedział abp Sorrentino. Przypomniał też o pierwszym spotkaniu modlitewnym w intencji pokoju, na które przed 30 laty zaprosił do Asyżu zwierzchników religii świata papież Jan Paweł II.
Oficjalne otwarcie spotkania z udziałem delegacji religii niechrześcijańskich odbyło się w godzinach popołudniowych z udziałem prezydenta Włoch, Sergio Mattarelliego, a referaty programowe wygłosili: honorowy zwierzchnik prawosławia, ekumeniczny patriarcha Bartłomiej I oraz założyciel Wspólnoty św. Idziego, prof. Andrea Riccardi. Przemawiali także m.in. polski filozof i socjolog Zygmunt Bauman, prezydent Republiki Środkowoafrykańskiej, Faustin-Archange Touadéra i arcybiskup Rouen, Dominique Lebrun.
W ostatnim dniu, 20 września, przybędzie do Asyżu papież Franciszek. Papież spotka się z czołowymi przedstawicielami religii świata w 30 lat po pierwszym Światowym Dniu Modlitw Religii o Pokój, do udziału w którym zwierzchników religii zaprosił do Asyżu Jan Paweł II w październiku 1986 r.
Zdaniem prof. Riccardiego, była to opatrznościowa inicjatywa papieża Polaka. - W tamtym czasie myślano, że sekularyzacja przyjmie się wszędzie i że religia zostanie zredukowana do marginalnego czynnika. Jan Paweł II natomiast był przekonany o historycznej roli religii oraz o tym, że religia musi być zwiastunem orędzia pokoju" - stwierdził założyciel Wspólnoty św. Idziego w dniu otwarcia spotkania w Asyżu.
Przypomniał, że również papież Franciszek podczas konferencji prasowej w drodze powrotnej ze Światowych Dni Młodzieży w Krakowie wyraźnie podkreślił znaczenie "ducha Asyżu". Ten "duch Asyżu" dojdzie do głosu, gdy 20 września - wraz z obecnością papieża Franciszka w Asyżu - w 50 krajach świata będziemy wspominali 30. rocznicę pierwszego Światowego Dnia Modlitw Religii o Pokój.
- “Duch Asyżu" pozwala na jedność bez konfuzji" - wyjaśniał prof. Riccardi. "Tożsamości, tradycje, duchowości są różne. Nam chodzi o podkreślenie, że przesłanie pokoju jest wspólną podstawą dla wszystkich religii. Każdy wymiar autentycznie religijny jest zawsze związany z zaangażowaniem w sprawę pokoju" - podkreślił prof. Riccardi. Ale - dodał - nie wszystkie doświadczenia religijne pragną pokoju, np. fanatyzm, radykalizm, czy wykorzystywanie wiary do zabijania ludzi. W tym kontekście czołowi przedstawiciele religii mają obowiązek sprzeciwienia się i budowania pokoju. Od 1986 roku Wspólnota św. Idziego stara się krzewić "ducha Asyżu" - to jest wielkie dziedzictwo, należące nie tylko do katolików, ale do wszystkich religii świata".
Riccardi jest przekonany, że jest odkryciem wspólnej podstawy to, iż “duch Asyżu" pomógł religiom, że nie dały się ogarnąć “logice wojny" i rozwinęły kulturę współżycia, która ma szczególne znaczenie w epoce globalizacji. Jego zdaniem religie muszą rozwinąć "ruch na rzecz pokoju" zwłaszcza w kontekście obecnego kryzysu w Syrii.
Rozpoczęty dziś rano panel na temat "1986/2016, wczoraj tak jak dziś; znaczenie ducha Asyżu" prowadził arcybiskup Asyżu, Domenico Sorrentino. Uczestniczyli w nim m.in., bp. Miguel Angel Ayuso Guixot, sekretarz Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, abp Vincenzo Paglia, przewodniczący Papieskiej Akademii Życia i Abraham Skorka, rabin z Buenos Aires.
W innym panelu, prowadzonym przez rabina Davida Rosena na temat dialogu chrześcijańsko-żydowskiego uczestniczyli m.in. rabin Mediolanu, Alfonso Arbib, arcybiskup Lyonu, kard. Philippe Barbarin i emerytowany biskup niemieckiego Akwizgranu, Heinrich Mussinghoff.
Na temat współżycia między religiami w Izraelu dyskutowali m.in. Omar Kayal, przedstawiciel “Unii imamów", rezydujący w Nazarecie biskup Giacinto Boulos Marcuzzo i Cesare Marjieh, dyrektor ds. chrześcijańskich w wydziale ds. religii izraelskiego ministerstwa spraw wewnętrznych.
Z kolei w panelach popołudniowych był omawiany temat " Migracja i integracja". Wystąpili w nim prof. Zygmunt Bauman (jako przedstawiciel agnostyków), turecki pisarz Nedim Gürsel i kard. Antonio Maria Veglio, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwaq Migrantów i Podróżujących.
Innym tematem była kwestia "Religii i ubogich“. Rozmowę na ten temat prowadził arcybiskup Bolonii, Matteo Zuppi, a wśród uczestników byli m.in. naczelny rabin Belgii, grecko-katolicki biskup rumuńskiej Oradei, Virgil Bercea oraz sekretarz generalny Konferencji Kościołów Europejskich (KEK), fiński duchowny prawosławny Heikki Theodoros Huttunen.
W kontekście obecnej sytuacji, ale także ze względu na trwające od lata starania prof. Riccardiego o pokój w Syrii, jeden z dzisiejszych paneli przebiegał pod hasłem: "Save Aleppo!". Uczestniczył w nim m.in. Tamar Mikkali - naoczny świadek tragicznych wydarzeń w tym mieście, grecko-prawosławny politolog, prof. Tarek Mitri oraz ormiańsko-apostolski arcybiskup Aleppo, Shahan Sarkissian. Podczas kolejnego panelu dyskusyjnego podkreślano przekonanie, że nie ma przyszłości bez pamięci o bolesnej przeszłości. Na ten temat mówił naczelny rabin Izraela Meir Lau, który pochodzi z Piotrkowa Trybunalskiego w Polsce. On i jego brat byli jeszcze dziećmi, gdy okazało się, że jako jedyni uszli z życiem w czasie Holokaustu.
O martyrologii chrześcijan w XX wieku dyskutowali m.in. ormiańsko-apostolski arcybiskup Tawusz, Bagrat (Galsdanian), albański metropolita prawosławny z Elbasan, Andon (Merdani) i albański franciszkanin Ernest Troshani, naoczny świadek prześladowania Kościoła przez komunistów.
"Ekumenizm miłosierdzia“, to temat panelu, któremu przewodniczył kard. Walter Kasper, były przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan. Wraz z nim dyskutowali arcybiskup Perugii, kard. Gualtiero Bassetti, przewodniczący Federacji protestanckiej we Francji, Francois Clavairoly, działający w USA syryjsko-prawosławny arcybiskup Mar Dionysios Jean Kawak, prymas Kościoła anglikańskiego, abp Justin Welby oraz Anders Wejryd, luterański biskup senior Uppsali i jeden z współprzewodniczących Światowej Rady Kościołów.
Jubileusz patriarchy Bartłomieja
Z okazji srebrnego jubileuszu biskupstwa, patriarcha Bartłomiej przeżywa kilka ważnych chwil w czasie Światowego Dnia Modlitw Religii o Pokój. W poniedziałek 19 września, na zaproszenie kard. Gualtiero Bassettiego, przewodniczył porannemu nabożeństwu ekumenicznemu w katedrze św. Wawrzyńca w Perugii. Z okazji wizyty patriarchy Bartłomieja kardynał zwołał w katedrze zgromadzenie diecezjalne. W prezencie przekazał patriarsze kopię obrazu "Madonna delle Grazie“, czczonego w katedrze św. Wawrzyńca. Patriarcha Bartłomiej odwiedził też kościół San Gerasimo, który przed 10 laty archidiecezja Perugii przekazała Patriarchatowi Konstantynopola, aby tam sprawować nabożeństwa dla wiernych prawosławnych w mieście.
Również w Perugii odbyła się dziś uroczystość wręczenia patriarsze Bartłomiejowi doktoratu honoris causa tamtejszego uniwersytetu. Uczelnia kształci od wielu lat studentów z różnych krajów świata, zwłaszcza z krajów śródziemnomorskich i Ameryki Łacińskiej. Laudację wygłosił przewodniczący Wspólnoty św. Idziego, prof. Marco Impagliazzo, a "lectio doctoraslis“ Bartłomiej I. Przyznając honorowy doktorat włoska uczelnia pragnęła wyrazić uznanie patriarsze ekumenicznemu za jego wkład na rzecz dialogu ekumenicznego i międzyreligijnego oraz zaangażowanie w "ochronę stworzenia“.
Po południu odbył się specjalny panel "Patriarcha Bartłomiej: 25 lat w służbie chrześcijan i świata“. Dyskusji przewodniczy prymas Kościoła Anglii, abp Justin Wdelby, a głos zabrał kard. Walter Kasper i prof. Andrea Riccardi. Wystąpił też wiceminister spraw zagranicznych Włoch, Masrio Giro oraz rabin David Rosen.
W Asyżu jest ponad 500 przedstawicieli religii oraz polityki. We wszystkich wydarzeniach bierze udział 12 tys. osób. Według abp Sorrentino obecny Światowy Dzień Modlitw o Pokój będzie miał jeszcze bardziej profetyczny charakter, niż zainicjowany przez Jana Pawła II przed 30 laty w czasie zimnej wojny. Jego zdaniem teraz - cytując słowa papieża Franciszka - świat przeżywa "trzecią wojnę na raty“. A według przewodniczącego Wspólnoty św. Idziego, prof. Marco Impagliazzo, religie stają wobec problemów, które powstały na skutek globalizacji oraz terroryzmu i chodzi o zdystansowanie się od przemocy.
W Asyżu obecnych jest sześciu laureatów Pokojowej Nagrody Nobla. Wśród nich: były prezydent RP Lech Wałęsa, Mairead Maguire z Irlandii, Jody Williasms z USA, jemeńska polityk Tawakkul Karman oraz Hacine Abassi i Amer Meherzi - dwóch przedstawicieli tzw. tunezyjskiego "kwartetu“, laureata ubiegłorocznej Pokojowej Nagrody Nobla.
Skomentuj artykuł