Kościół w Australii przygotowuje się do synodu. Biskupi chcą naśladować duszpasterski styl papieża

(fot. jimeciuro / cathopic.com)
KAI / jb

Trwają przygotowania do piątego Synodu Plenarnego Kościoła katolickiego w Australii, który odbędzie się w Adelajdzie na początku października. Przedstawiono właśnie Instrumentum laboris (dokument roboczy), które posłuży jako podstawa do dyskusji dla ponad 250 delegatów. Spotkanie, ze względu na obostrzenia sanitarne, zostało częściowo przeniesione do sieci.

Dokument zatytułowany „Kontynuując podróż” podsumowuje wnioski zebrane podczas dwóch faz dyskusji i rozeznania, które miały miejsce na przestrzeni ostatnich trzech lat. W pierwszych etapach przygotowań uczestniczyło ponad 220 tys. osób. „Ich głos wyraźnie słychać w zaprezentowanym Instrumentum laboris. To ekscytujący krok naprzód dla naszego Kościoła, który podejmujemy w czasie wielkich przemian na świecie” – powiedział abp Timothy John Costelloe, przewodniczący synodu.

Synod Kościoła katolickiego Australii będzie najważniejszym tego typu spotkaniem od 1937 r. „Lokalna wspólnota czuje się wezwana do dyskusji i refleksji nad przyszłością misji ewangelizacyjnej w tym kraju, zwłaszcza w obliczu wyzwań współczesności. Biskupi są poruszeni głębokimi zmianami, jakie zaszły w społeczeństwie australijskim w ciągu ostatnich 80 lat. Pragną naśladować duszpasterski styl papieża Franciszka, aby stawić czoła tym nowym wyzwaniom” – zauważył abp Costelloe.

DEON.PL POLECA

Hierarcha przyznał, że potrzeba reform stała się jeszcze bardziej paląca po opublikowaniu w 2017 r. raportu końcowego królewskiej komisji zajmującej się nadużyciami seksualnymi wobec dzieci. Raport ukazał pilną potrzebę głębokiej reformy zarządzania w australijskim Kościele.

Proces przygotowawczy do synodu rozpoczął się w 2018 r. od zainicjowania spotkań pod hasłem „Słuchanie i dialog”, które odbyły się we wszystkich diecezjach australijskich. Wysłuchano 17 tys. wypowiedzi na temat rzeczywistości Kościoła w Australii i nadziei na przyszłość. Po zakończeniu tej fazy, w czerwcu 2019 r., rozpoczął się kolejny etap – „Słuchanie i rozeznawanie” – mający na celu zidentyfikowanie kwestii, które powinny znaleźć się w porządku obrad synodalnych.

Instrumentum laboris składa się z czterech części. Pierwszy opisuje etapy przygotowawcze i daje przegląd rzeczywistości duszpasterskiej w Australii. Drugi koncentruje się na aspektach teologicznych, podczas gdy rozdziały trzeci i czwarty przedstawiają wstępną analizę sześciu obszarów tematycznych przygotowanych dla dyskusji synodalnej.

Wśród kluczowych tematów rozważań znalazły się: odnowa Kościoła skoncentrowana na Chrystusie, który leczy rany, wzmocnienie synodalności i rozeznania duszpasterskiego oraz wezwanie do współodpowiedzialności świeckich w misji i zarządzaniu Kościołem. Zaprezentowano również odpowiedź Kościoła na zalecenia komisji królewskiej w sprawie zwalczania nadużyć, program solidarności Kościoła australijskiego z ludami aborygeńskimi i osobami znajdującymi się na marginesie społeczeństwa, a także promocję ekologii integralnej zaproponowaną przez papieża Franciszka w „Laudato si'”. Inne ważne tematy, na które zwraca uwagę Instrumentum laboris, to: formacja wspólnot modlitewnych, skoncentrowanych na Eucharystii; głoszenie Ewangelii w kontekście epokowych zmian zachodzących w związku z kryzysem pandemii COVID-19.

Wraz z Instrumentum laboris, komitet organizacyjny udostępnił również „Przewodnik do refleksji”, który ma towarzyszyć wiernym na drodze przygotowań. „W nowej rzeczywistości po COVID-19 ważne jest, aby jak najwięcej osób uczestniczyło w procesie ciągłego rozeznawania” – podkreśliła Lana Turvey-Collins, koordynatorka przygotowań do synodu.

Źródło: KAI / jb

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kościół w Australii przygotowuje się do synodu. Biskupi chcą naśladować duszpasterski styl papieża
Komentarze (1)
AA
~A. Aristotle
27 lutego 2021, 06:58
Kościół w Australii praktycznie nie istnieje, oprócz jedynie finansowego SOJUSZU tego Kościoła z państwem w kontekście systemu szkół katolickich, który też jest na rękę Rządowi australijskiemu. System ten jest najbardziej rozbudowanym na świecie dzięki decyzjom rządowym już w latach 50-tych ubiegłego wieku. Jednak w tych szkołach nie uczy się już nauki katolickiej, a wszechobecna jest lewicowo-liberalna poprawność polityczna, np.: kwestia stworzenia świata, seksualnośći człowieka, etc. Struktury polityczne i społeczne Australii od samego jej zarania, zostały utworzone przez istniejące już wtedy angielskie (protestanckie) loże masońskie i tak to trwa do dzisiaj. Kościół dziś stał się częścią tego "establishmentu". Osławiony Raport Królewskiej Komisji z 2017 roku jedynie dopiął tę zależność i podporządkowanie Kościoła od PAŃSTWA (duch Hegla). Pod pretekstem skandalów pedofilii biskupi Kościoła oddali "swych kapłanów" pod totalną kontrolę tego państwa. I to ma być wzór dla świata (!!!).