Badanie ujawnia problemy w weryfikacji kandydatów do kapłaństwa. Wątpliwości dotyczą m.in. radzenia sobie z uzależnieniami
Nowe badanie ujawnia poważne braki w ocenie kandydatów do kapłaństwa w USA. Choć większość biskupów chwali programy formacyjne, psychologiczne testy często nie wykrywają problemów zdrowotnych, trudności w nauce ani potencjalnego zagrożenia dla nieletnich. Raport CARA i McGrath Institute pokazuje, które obszary formacji wymagają pilnej poprawy.
- Ponad połowa biskupów i dyrektorów ds. powołań ocenia duchowy rozwój seminarzystów jako satysfakcjonujący, ale zaufanie do ich zdrowia psychicznego i fizycznego jest niskie (około 20 proc.).
- Testy psychologiczne rzadko wykrywają zaburzenia uczenia się, trudności rozwojowe oraz potencjalne zagrożenie dla nieletnich.
- Zaledwie 8-22 proc. wychowawców ufa, że seminarzyści dobrze radzą sobie z rozumieniem własnej orientacji seksualnej, a 4-22 proc. - z problematycznymi lub uzależniającymi zachowaniami.
- Mniej niż 60 proc. biskupów wierzy, że wstępne oceny psychologiczne pozwalają przewidzieć przyszłą skuteczność seminarzystów jako księży.
Jak wynika z informacji przekazanych przez portal Catholic News Agency, większość amerykańskich biskupów i dyrektorów ds. powołań pozytywnie ocenia programy formacyjne w seminariach, jednak najnowsze badanie ujawnia istotne luki w systemie weryfikacji kandydatów do święceń.
Ocena zdolności intelektualnych
Raport przeprowadzony przez Centrum Badań Stosowanych w Apostolacie (CARA) przy Uniwersytecie Georgetown we współpracy z McGrath Institute for Church Life na Uniwersytecie Notre Dame wskazuje, że oceny psychologiczne często nie wychwytują problemów związanych z "niepełnosprawnością intelektualną" ani nie pozwalają skutecznie zidentyfikować kandydatów mogących stanowić zagrożenie dla nieletnich.
Analiza objęła odpowiedzi 103 biskupów, dyrektorów ds. powołań, rektorów seminariów oraz specjalistów ds. zdrowia psychicznego, badając 28 różnych aspektów formacji.
"Wszystkie kategorie respondentów stwierdziły, że ich zdaniem oceny psychologiczne nie są wystarczająco skuteczne w wykrywaniu zaburzeń uczenia się, rozwoju ani niepełnosprawności" - czytamy na portalu Catholic News Agency.
Trudności w nauce
Raport ujawnia, że największą pewność biskupi i dyrektorzy ds. powołań mają w zakresie duchowego rozwoju seminarzystów - ponad połowa ankietowanych oceniła tę sferę jako w pełni satysfakcjonującą. Nieco mniej, bo około 40-50 proc., wykazało zaufanie do regularnej autorefleksji kandydatów do kapłaństwa. Zdecydowanie niższe oceny padły w obszarze zdrowia fizycznego i psychicznego - tylko co piąty respondent był pewien, że seminarzyści radzą sobie z nerwicami czy drobnymi problemami zdrowotnymi, a jedynie 17 proc. ufało ich zdolności do funkcjonowania mimo ograniczeń fizycznych. Największe wątpliwości dotyczyły sposobu diagnozowania trudności w nauce, gdzie pewność deklarowało zaledwie 16-17 proc. badanych.
"Rozumienie własnej orientacji seksualnej" i radzenie sobie z uzależnieniami
Jak czytamy na Catholic News Agency, zaledwie niewielka część rektorów, wychowawców i specjalistów ds. zdrowia psychicznego ufa, że seminaria skutecznie przygotowują kandydatów do formacji w zakresie "rozwoju w rozumieniu własnej orientacji seksualnej" (8-22 proc.) oraz radzenia sobie ze szkodliwymi lub uzależniającymi zachowaniami (4-22 proc.). Chociaż wszyscy rektorzy i większość wychowawców uznaje wstępne oceny psychologiczne za niezbędne do selekcji kandydatów, mniej niż 60% biskupów wierzy, że pozwalają one przewidzieć przyszłą efektywność seminarzysty jako księdza.
Źródło: Catholic News Agency / pk
Skomentuj artykuł