Beatyfikacja Jana Pawła II i co dalej?
O znaczeniu i szansach, jakie przyniosła beatyfikacja bł. Jana Pawła II, o tym, które kwestie podjęte przez papieża pozostały otwarte i powinny być rozwijane i dyskutowane w Kościele - rozmawiali uczestnicy dyskusji panelowej pt. "Beatyfikacja i co dalej?". Spotkanie zostało zorganizowane w ramach 6. Dni Jana Pawła II, które odbywają się w Krakowie.
Podczas spotkania redaktor naczelny miesięcznika "Więź" Zbigniew Nosowski podkreślił, że jednym z niebezpieczeństw, jakie grożą po beatyfikacji Jana Pawła II, jest poprzestanie na tym co zewnętrzne, czyli wnoszenie pomników i zamknięcie pamięci w kamieniu czy traktowanie relikwii jako tylko czegoś zewnętrznego, co staje się celem samym w sobie. Kolejnym niebezpieczeństwem, na które wskazał redaktor jest fragmentaryczne traktowanie nauczania Jana Pawła II. - Nie należy poprzestać na powtarzaniu pobożnych cytatów, ale trzeba stosować nad nimi refleksję - mówił.
Redaktor "Więzi" wskazał także trzy szanse jakie jego zdaniem przyniosła beatyfikacja. - Choć pontyfikat Jana Pawła II trwał bardzo długo to wielu spraw nie zakończył, ale w wielu zagadnieniem otworzył drzwi, dobrze byłoby ich nie przymykać, ale kontynuować - podkreślił. - To pontyfikat zakończony, ale nie zamknięty - dodał.
Jedną z szans są także duchowe dzieci, pokolenie Jana Pawła II. - Dla mnie są to osoby, które świadomie wybrały Jana Pawła II jako swego przewodnika - tłumaczył. Szansą jak sam określił redaktor jest też czynnik "avanti", czyli "naprzód". Odnosząc się do niego wspominał swoją modlitwę przy grobie Jana Pawła II w Watykanie. Będąc tam słyszał jak strażnicy ze względu na tłumy ludzi zwracali się do pielgrzymów, by nie zatrzymywali się przy grobie papieża, ale płynnie przechodzili. - Wówczas pomyślałem, że Jan Paweł II chce, abyśmy szli naprzód, nie zatrzymywali się przy kamieniu, nie zamykali się na przeszłość - zaznaczył Nosowski.
Podczas dyskusji uczestniczyli zastanawiali się o jakich tematach mówiło się po śmierci papieża, że będą trwałym dziedzictwem wymagającym pogłębienia. Ks. prof. José Noriega Bastos z Papieskiego Instytutu Jana Pawła II w Rzymie wskazał, że tym zagadnieniem jest m.in. kwestia miłości - w jaki sposób ona przestaje być sprawą prywatną, a staje się publiczną.
Z kolei ks. prof. Maciej Ostrowski z UPJP2 podkreślił, że Karol Wojtyła nie bał się dialogu ze światem, dlatego też nie należy gorszyć się światem, obrażać się na niego. - Trzeba starać się zrozumieć dzisiejszą młodzież, czy małżonków, którzy niekoniecznie żyje wartościami wskazywanymi przez Kościół, oczywiście nie akceptować zła, ale starać się zrozumieć takie sytuacje, pomagać - taka też była myśl Jana Pawła II - mówił ks. prof. Ostrowski.
Odnosząc się do tego ks. prof. Adam Kubiś powiedział, że Kościół powinien cały czas stawać się znakiem i narzędziem zjednoczenia ludzi. Natomiast ks. prof. José Noriega Bartos wyznał, że wiele przesłań Jana Pawła II jest aktualnych dla współczesnego świata, prawdziwych i owocnych. - Najważniejsza jest kwestia rodziny, to zagadnienie papieża stanowi klucz do innych tematów - powiedział. Na pytanie jak dzisiaj dawać światło młodym hierarcha odpowiedział, że należy tak jak Jan Paweł II ukazywać doświadczenie miłości, a także analizować go. - To Jan Paweł II wyjaśnił czym jest miłość - podkreślił.
Natomiast dr Tomasz Żukowski z Uniwersytetu Warszawskiego przyznał, że nie istnieje jedno pokolenie JP2, ale w polskim społeczeństwie istnieją federacje pokoleń, dla których papież jest ważny. - Jesteśmy społeczeństwem grzesznym, ale zapewne społeczeństwem Jana Pawła II - mówił.
Organizatorami spotkania był Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie wraz z Instytutem Dialogu Międzykulturowego w Krakowie.
Skomentuj artykuł