Białoruś: w państwowej telewizji bez życzeń abp. Kondrusiewicza
W Boże Narodzenie widzowie telewizji publicznej na Białorusi nie usłyszą w tym roku wystąpienia metropolity mińsko-mohylewskiego, abp. Tadeusza Kondrusiewicza, zmuszonego na polecenie dyktatora Aleksandra Łukaszenki do pobytu na wygnaniu w Polsce. W programie mowa jedynie o życzeniach, które skieruje do wiernych w dniu upamiętnienia świętego Spiridona z Tremituntu głowa białoruskiej Cerkwi prawosławnej, metropolita Beniamin – donosi portal il sismografo.
Rzecznik prasowy Kościoła Katolickiego na Białorusi ks. Jurij Sanko powiedział, że życzenia metropolity Tadeusza Kondrusiewicza zostaną zarejestrowane w Polsce i opublikowane na portalu Konferencji Episkopatu "catholic.by". Natomiast uroczysta Pasterka będzie transmitowana z Mohylewa, a będzie jej przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji mińsko-mohylewskiej Aleksander Jaszewski.
Ks. Jurij Sanko zaznaczył, że skoro nie ma w kraju metropolity, to sami biskupi nie chcą by zastępował go kto inny. „Nasz metropolita jest na wygnaniu i modlimy się o jego szybki powrót" – podkreślił w wypowiedzi dla portali il sismografo rzecznik Kościoła katolickiego na Białorusi.
24 grudnia o godz. 21.45 czasu lokalnego staja "Białoruś 1" wyemituje uroczyste sprawozdanie bożonarodzeniowe, a następnie, o godz. 23.45, retransmitować będzie Mszę świętą celebrowaną przez papieża Franciszka w Watykanie.
25 grudnia papieskie błogosławieństwo Urbi et Orbi będzie transmitowany na kanałach Euronews oraz retransmitowany na kanale Białoruś 3.
Skomentuj artykuł