Biskupi współodpowiedzialni za Europę

W procesach decyzyjnych Unii Europejskiej należy mocniej uwzględniać wartości chrześcijańskie - uważa bp Egon Kapellari, odpowiedzialny w episkopacie Austrii za problematykę europejską . "Bóg musi znowu odgrywać większą rolę w Unii Europejskiej, w rozmowach o religii i polityce" - powiedział austriacki hierarcha. Jesienne zebranie Konferencji Biskupów Austrii w dniach 5-8 listopada odbyło się w Brukseli, w siedzibie Komisji Episkopatów Unii Europejskiej (COMECE). Czterodniowe obrady biskupi zakończą dziś pielgrzymką do belgijskiego sanktuarium maryjnego Scheurpenheuvel.

Bp Kapellari podkreślił, że biskupi Austrii są przekonani o współodpowiedzialności za Europę. Ich zdaniem Kościół w Europie przeżywa trudny czas. Jednocześnie jednak wierni nie powinni czuć się bezsilni, lecz poszukiwać "sojuszu wartości" z innymi wspólnotami religijnymi i ze "wszystkimi ludźmi dobrej woli". 

 "Mając w pamięci krwawą historię Europy obecny "projekt Europy pokoju jest jedyny w swoim rodzaju" - uważa kard. Christoph Schönborn. Podczas spotkania Konferencji Biskupów z ambasadorem Austrii w Belgii i przedstawicielem tego kraju w NATO, Karlem Schramkiem, arcybiskup Wiednia podkreślił, że wizyta biskupów w Brukseli jest wyrazem gotowości do "współpracy na miejscu budowy" i że od czasu przystąpienia Austrii do struktur europejskich przed 17 laty w kraju i w Europie nastąpiło wiele pozytywnych zmian. Przewodniczący Konferencji Biskupów Austriackich przypomniał, że o Europie jako projekcie pokojowym mówili już papieże począwszy od Piusa XII (1939-1958) i ten projekt wspierali. Zapewnił, że biskupi pragną kontynuować tę drogę. 

 Podsumowując obrady bp Kapellari z Grazu powiedział, że "wizyta biskupów austriackich w brukselskiej centrali instytucji Unii Europejskiej nie służyła wyłącznie temu, aby przedstawić czynnikom politycznym sprawy interesujące Kościoły chrześcijańskie". Wyjaśnił, że chodzi również o to, żeby biskupi w ramach swojej odpowiedzialności budowali świadomość dla "projektu europejskiego" oraz krytycznie i solidarnie mu towarzyszyli. 

 W tym duchu biskupi spotkali się w Komisji Europejskiej w Brukseli z komisarzem odpowiedzialnym za politykę regionalną, Johannesem Hahnem i innymi wysokimi funkcjonariuszami unijnymi, aby wraz z nimi omówić wyzwania, wobec których stoi dziś Europa. 

 Zdaniem komisarza Hahna wkład Kościołów jest konieczny w dalszy pozytywny rozwój Wspólnoty. Europa jest czymś więcej, niż tylko unią gospodarczą. "Chodzi tu również o solidarność i wzajemną pomoc w sytuacjach kryzysu" - stwierdził Hahn. Jednocześnie komisarz ds. polityki regionalnej zaapelował do biskupów o rozwijanie świadomości europejskiej w kraju, gdyż "Europa to my wszyscy". 

 Fakt, że biskupi austriaccy swoje jesienne zebranie przeprowadzili w Brukseli jest - zdaniem komisarza Hahna - ważnym sygnałem i powinien stanowić przykład dla innych gremiów. 

 "Spotkania z osobami odpowiedzialnymi za politykę unijną potwierdziły, że dialog ze światem polityki jest dla Kościoła stałą misją, wymagającą wiele zaangażowania" - stwierdził bp Kapellari i zapewnił: "Kościół w poczuciu solidarności towarzyszy Unii Europejskiej i jej rozwojowi". Przypomniał, że w Europie ma on o wiele większą tradycję niż na innych kontynentach . 

 Bp Kapellari raz jeszcze podkreślił, że w kwestii zaangażowania w Europę niezbędny jest sojusz między Kościołami chrześcijańskimi, wspólnotami religijnymi, a także niewierzącymi, którzy w kwestii wartości podstawowych podzielają poglądy Kościołów.