Bliski Wschód: Syria i Irak wciąż potrzebują pomocy
Przy okazji spotkania zorganizowanego przez Dykasterię ds. Integralnego Rozwoju Człowieka dotyczącego kryzysu humanitarnego w Syrii, Iraku oraz na całym Bliskim Wschodzie został zaprezentowany raport na temat skali pomocy udzielanej krajom dotkniętym długoletnią wojną.
Wynika z niego, że tylko w ubiegłym roku około 4 mln 600 tys. osób: kobiet, mężczyzn oraz dzieci otrzymało wsparcie dzięki działaniom instytucji kościelnych.
Raport zwraca uwagę, że 13 mln syryjczyków potrzebuje aktualnie pomocy: 6 mln 600 tys. w kraju, 5 mln 600 tys. w obozach dla uchodźców w sąsiednich krajach, szczególnie w Turcji, Libanie i Jordanii. W Iraku 8 mln 700 tys. osób znajduje się w potrzebie, z tego 4 mln to dzieci.
W siedmiu krajach dotkniętych kryzysem humanitarnym spowodowanym konfliktem w Syrii i Iraku, zaangażowanych jest aktualnie 5.800 zawodowych pracowników organizacji pomocowych oraz ponad 8.300 wolontariuszy związanych z organizacjami katolickimi. W roku 2017 różne instytucje kościele zangażowały w pomoc potrzebującym w tym regiolnie ponad 286 mln dolarów amerykańskich. Dzięki częściowej zmianie sytuacji geopolitycznej w regionie, w tym roku ruszają długoterminowe projekty związane z odbudową zniszczonej infrastruktury.
Skomentuj artykuł