"Boże Nardzenie przypomina o wartości życia"
Każde wspomnienie narodzin Dzieciątka Jezus przypomina nam, jak wielką wartość ma ludzkie życie, życie każdego człowieka, życie od pierwszej chwili jego zaistnienia aż do naturalnej śmierci - mówił podczas Pasterki w poznańskiej katedrze abp Stanisław Gądecki. Zauważył, że kto otwiera swe serce dla Jezusa, ten patrzy z szacunkiem na ludzkie życie.
Abp Gądecki przekonywał w homilii, że gdyby chrześcijanie poważnie potraktowali Boże Narodzenie, uwierzyli w Syna Bożego i nadstawili ucha na betlejemską pieśń o pokoju i ludziach dobrej woli, zniknęłaby kultura rodząca zagubienie i niezadowolenie, obojętność i samotność, nienawiść i przemoc, a pojawiłaby się kultura życia, światła, nadziei i miłości.
Metropolita poznański odniósł się do dwóch aktualnych problemów społecznych - obrony życia poczętego oraz próby odmawiania pracownikom służby zdrowia klauzuli sumienia. Wspomniał, że szacunku wobec ludzkiego życia zabrakło "polskiej działaczce feministycznej, która - wykorzystując z premedytacją wymowę Wigilii Bożego Narodzenia - bawi się, prawdziwą, lub fikcyjną, zapowiedzią aborcji własnego dziecka w Wigilię".
- Jak to bywa w zwyczaju feministek, tłumaczy, iż jej zdaniem zarodek to wyłącznie "emocjonalna metafora", ciąża to duży koszt dla organizmu, proces który może przekraczać czyjeś możliwości poświęcenia - mówił abp Gądecki. W tym kontekście przypomniał nauczanie Kościoła wyrażone w encyklice Evangelium vitae, że wśród wszystkich przestępstw przeciw życiu, przerwanie ciąży czynią z niego występek szczególnie poważny i godny potępienia.
Mówiąc o tajemnicy Narodzenia Pańskiego abp Gądecki odniósł się też do klauzuli sumienia, czyli kierowania się sumieniem w wyborach moralnych w życiu społecznym i zawodowym. Przypomniał, że Komitet Bioetyki przy prezydium PAN zasugerował niedawno konieczność radykalnego zawężenia możliwości odwołania się pracowników służby zdrowia do klauzuli sumienia. - Tego rodzaju ograniczanie lekarzom sprzeciwu sumienia to efekt nacisków politycznego programu anty-life, który z praktyki zabijania życia ludzkiego, aborcji czy eutanazji, usiłuje uczynić prawo człowieka - mówił abp Gądecki.
Wiceprzewodniczący Episkopatu Polski zaapelował o obronę sumienia lekarzy, bo medycyna pozbawiona sumienia staje się medycyną wrogą człowiekowi i przeistacza się często w medycynę kryminalną.
- Każdy lekarz winien mieć prawo do odmówienia wykonania czynu, który jest skierowany przeciwko życiu, a więc aborcji, czyli uśmiercania dzieci w łonie ich matek, jak i podejmowania aktów skierowanych przeciwko normalnie funkcjonującemu organizmowi człowieka, jak udzielanie środków antykoncepcyjnych, które niszczą ludzką płodność, eutanazji i eugeniki, czyli pozbawiania życia ciężko chorych i niepełnosprawnych - mówił abp Gądecki.
Rozważając tajemnicę Narodzenia Pańskiego metropolita poznański zauważył, że zstąpienie Boga na ziemię było objawieniem Jego prostoty. - On w punkcie wyjścia sprawia, że nie boimy się Jego wielkości. Nie chce nas przytłoczyć swoją siłą. Nie uczestniczy w grze przemocy, bogactwa i podbojów, staje się dzieckiem, ponieważ prosi o naszą miłość - mówił abp Gądecki.
Skomentuj artykuł