Bp Galbas: Kościół, który nie idzie razem, nie wyjdzie dalej
„Kościół od dawna otwarty jest na głos świeckich, a synod nie jest w Kościele czymś nowym. Kościół, który nie idzie razem, którego nie obchodzi co Ty słyszysz, co myślisz, czujesz, przeżywasz, nie wyjdzie dalej” – wskazywał bp. Adrian Galbas SAC. Biskup pomocniczy diecezji ełckiej przewodniczył spotkaniu przedstawicieli ruchów i stowarzyszeń diecezji ełckiej.
Spotkanie odbyło się dziś w parafii św. Jana Pawła II w Ełku. Zebranie miało na celu przybliżenie idei synodu na temat „Ku Kościołowi synodalnemu - komunia, uczestnictwo, misja”, który 9 października zainaugurował w Rzymie papież Franciszek. W niedzielę 17 października synod rozpoczął się w każdym Kościele partykularnym.
Spotkaniu przewodniczył bp Adrian Galbas SAC, biskup pomocniczy diecezji ełckiej, przewodniczący Rady KEP ds. Apostolstwa Świeckich. Przypmniał on, że „Kościół od dawna otwarty jest na głos świeckich, a synod nie jest w Kościele czymś nowym”.
Synod nie jest w Kościele czymś nowym
Bp Galbas wskazał, że „pytania, jakie należy sobie zadać podczas tego etapu kierunkują nas w stronę szukania odpowiedzi: Jak widzimy Kościół 2021+? Jakie ma wady i słabości?”. Ocenił, że wśród pokus związanych z synodem, „jedną z największych jest słuchanie tylko tych, którzy są już zaangażowani w działalność Kościoła”.
„Tak jak w sporcie zależy nam na osiągnięciu pewnej sprawności. I wiemy, że ćwiczenia nam pomagają, jak nie ćwiczymy to widzimy spadek formy. To samo ma być z synodem. Ma on być pewnym rodzajem ćwiczeń, po to żebyśmy posiedli taką umiejętność, którą będziemy praktykować już na stałe - powiedział bp Galbas. - Synod się skończy, powstanie na jego temat adhortacja. Tak jak mówi papież Franciszek to nie jest jego pierwszy i najważniejszy cel. Najważniejsze jest nauczenie się. Kościół, który nie idzie razem, którego nie obchodzi co Ty słyszysz, co myślisz, czujesz, przeżywasz, nie wyjdzie dalej” – tłumaczył duchowny.
Koleją częścią spotkania było utworzenie grupy synodalnej, która dzieliła się swoimi przemyślanami odnośnie do osób towarzyszących w codzienności, także poza granicami kościelnymi.
Przedstawiciele ruchów i stowarzyszeń zostali zachęcani do tworzenia takich grup we wspólnotach oraz rozmów na tematy synodalne, ale nie zamykanie się tylko na nie. W trakcie spotkania podkreślono również ważność zaangażowania członków wspólnot w pomoc parafialnym koordynatorom odpowiadającym za dyskusję synodalną.
Skomentuj artykuł