Bp Lityński: silna rodzina to podstawa silnej ojczyzny
- Silna rodzina jest niezawodną podstawą silnej ojczyzny - podkreślił w homilii ordynariusz diecezji zielonogórsko - gorzowskiej bp Tadeusz Lityński, który przewodniczył Eucharystii w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gorzowie Wielkopolskim, podczas uroczystości z okazji Święta Niepodległości.
Uroczystość rocznicową, bp Lityński rozpoczął patriotyczną refleksją od fragmentu wiersza Leopolda Staffa: "Żadne cię miana nad to nie zaszczycą, co być nie mogło przez wiek twą ozdobą! Polsko, nie jesteś ty już niewolnicą! Lecz czymś największym, czym być można: Sobą!"
Bp wiele miejsca w kazaniu poświęcił rodzinie, podkreślając, że ojczyzna jako rodzina obywateli jest bardzo podobna do rodziny, w której wyrastamy, która nas tworzy i kształtuje. Tak jak w czasach niepokoju, tak też w czasie pokoju potrzebny jest patriotyzm. Bardzo zagrożony jest los takiego kraju, w którym rodziny przeżywają dramaty i są niezdolne do tworzenia klimatu bezpieczeństwa i mądrego wychowania dzieci - zauważył biskup.
Silna rodzina jest niezawodną podstawą silnej ojczyzny. Bp Lityński ubolewał, że dzisiejsze wspólnoty: małżeńska, rodzinna, narodowa są postrzegane jako swoistego rodzaju umowy.
- Żadna wspólnota nie może funkcjonować wyłącznie jako kontraktowa, bo jest ona również wspólnotą życia, wspólnego losu, którego potrzebują dzieci - bezwarunkowo. W rodzinie wartością, która cementuje wspólnotę - jest miłość: ofiarna, która sprawdza się w chwilach trudnych, takich jak choroba, utrata pracy, nieszczęśliwy wypadek, czy przymusowa rozłąka.
- Przykładem patriotyzmu jest troska o własną rodzinę, tę w której wyrastamy i tę do której założenia się przygotowujemy. Dziś jest bardzo ważne przygotowanie się do założenia trwałej rodziny i mądre wychowanie dzieci. Lęk przed założeniem rodziny rodzi inicjatywy modlitwy.
Biskup powiedział, że przychodzą do niego ludzie i proszą o modlitwę o dobrego męża czy żonę, młodzi często proszą o błogosławieństwo.
- Taka idea będzie realizowana w naszej diecezji - zapewnił biskup, twierdząc, że to też jest patriotyzm.
Biskup z ubolewaniem przypomniał, że województwo lubuskie jest na niechlubnym miejscu pod względem ilości rozbitych rodzin.
Małżeństwa przeżywają trudności, za którymi kryje się mnóstwo negatywnych emocji i cierpienia. Dziś milczy się o podstawowym prawie do wychowywania dzieci przez obojga rodziców i zachowania stabilnej rodziny - podkreślił.
Hierarcha powiedział, że miłość do ojczyzny powinna mobilizować do podejmowania trudów osobistego rozwoju i samowychowania, do zachowania wewnętrznej wolności. Takie zachowania są nie tylko przejawem troski o własny los, ale także o ojczyznę.
- Tylko ludzie wewnętrznie wolni, idący za głosem prawego sumienia mogą budować dobrobyt swojej ojczyzny. Tyko ludzie wolni wychowują wolnych ludzi. Niewolnicy wychowują niewolników. Jakże biedna jest ojczyzna, w której obywatele zostali zniewoleni, uzależnieni - mówił duszpasterz.
Nawet Konstytucja nie zakłada obowiązku kochania ojczyzny, ale zakłada lojalność, która jest zbyt słabym ogniwem, aby iść razem i stawiać czoła wszelkim zagrożeniom wojennym, czy upadkowi gospodarczemu. Żadna wspólnota polityczna i społeczna nie może istnieć bez podstawy, którą w naszej kulturze nazywamy patriotyzmem. Egzamin z patriotyzmu zdali nasi przodkowie - powiedział ordynariusz.
Bp Lityński wspominając o darze wolności i niepodległości, przypomniał o walce i determinacji naszych przodków, którzy okupili krwią polską ziemię. Aby dzieci ojczystego domu mogły się czuć bezpieczne i żeby mogły odczuwać dumę, że są Polakami.
W uroczystościach udział biorą setki gorzowian, przedstawiciele władz wojewódzkich i samorządowych, Wojska Polskiego, Straży Granicznej, stowarzyszeń i organizacji, Poczty Sztandarowe, celnicy, kombatanci, harcerze, reprezentanci szkół, kapłani i siostry zakonne.
Na początku Eucharystii do wspólnej modlitwy w intencji ojczyzny poprosił proboszcz gorzowskiej fary ks. dr Zbigniew Kobus.
Uroczystości niepodległościowe odbyły się również na Skwerze Wolności przy Pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego. Odczytano Apel Poległych, ślubowanie złożyli uczniowie Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących, przy którym działa Kompania Kadetów im. Zesłańców Sybiru, a jej członkowie pełnią wartę podczas obchodów Święta Niepodległości.
Ulicami miasta przebiegł I Bieg Niepodległości, a na wieczór w Filharmonii Gorzowskiej zaplanowano koncert pod hasłem: "Pieśni Wolności".
Święto Niepodległości obchodzone jest dla upamiętnienia odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku, po 123 latach zaborów.
Skomentuj artykuł