Bp Milewski: nie zwrócimy młodych ku Kościołowi, jeśli nie odzyska on wiarygodności
"Sytuacja jest bardzo trudna. Mam wrażenie, że niestety część młodych straciliśmy bezpowrotnie" - przyznał w wywiadzie.
>> TUTAJ posłuchaj całego wywiadu
Jak mówi w wywiadzie dla "siódma9", "sytuacja jest bardzo poważna i złożona". "Po rozmowach z księżmi, okazuje się, że na Mazowszu Północnym do kościołów nie wróciło około 30% wiernych, mówimy o dorosłych. A w ogóle od marca w kościołach w zasadzie nie ma dzieci i młodzieży. To jest pytanie, co się wydarzy w ciągu najbliższych tygodni. Moim zdaniem ta sytuacja niewiele się poprawi" - podkreślał.
Pewnej nadziei bp Milewski upatruje we wrześniu i w powrocie dzieci i młodzieży do szkoły, ponieważ jest to szansa na powrót do tradycyjnego duszpasterstwa parafialnego. Podkreśla, że księża próbują docierać na różne sposoby do osób młodych. "Nie pozyskamy ich niezależnie od metod i technik, jeśli Kościół w Polsce nie odzyska wiarygodności, a księża - utraconego autorytetu" - mówił wprost.
Zwrócił uwagę na to, że Kościół w Polsce potrzebuje przed wszystkim nawrócenia i odnowienia w kluczu Ewangelii.
Zapytany o to, czemu hierarchowie tak rzadko udzielają głosu publicznie, odpowiada, że trudno mówić mu za innych, ale on sam stara się rozmawiać z mediami, jeśli tylko ma taką możliwość i ma coś do powiedzenia na dany temat. "Ja nie będę mydlił oczu, ale myślę, że ten wskaźnik odmów pewnie jest jednak duży i za mało jest głosu księży i biskupów na forum publicznym" - dodawał. Zdaje sobie sprawę z tego, że reakcje Kościoła na bieżące problemy są zbyt wolne, "niezałatwianie spraw albo odkładanie ich jest bardzo szkodliwe dla dobra Kościoła".
Skomentuj artykuł