Bp Pindel: szkaplerz zobowiązuje, nie zwalnia z wysiłku, uczy zaangażowania
"Szkaplerz to znak podporządkowania życiu Matki Bożej" - przypomniał 16 lipca w Oświęcimiu bp Roman Pindel, który przewodniczył Mszy św. w kaplicy oświęcimskiego klasztoru sióstr karmelitanek bosych.
W homilii bp Pindel wyjaśnił wymowę teologiczną i duchową szkaplerznej szaty. Zwrócił uwagę, że wskazuje ona na wolę związania życia z Matką Pana, a jednocześnie podporządkowania się głównemu życiowemu przesłaniu Maryi. Jak wytłumaczył biskup, przesłanie to zostało wypowiedziane w Kanie Gallilejskiej w słowach: "Uczyńcie wszystko, co On wam powie".
"Chodzi tu o codzienne nasze posłuszeństwo wobec słowa Bożego - tego słuchanego w Kościele, rozważanego w domu podczas czytania czy medytacji. To przede wszystkim poddanie się temu słowu. Poddanie się z wiarą, jak po usłyszeniu słów Jezusa: «Napełnijcie stągwie wodą!»" - dodał biskup, wskazując na dokonany przez Jezusa cud przemiany wody w wino, opisany w Ewangelii św. Jana.
"Godnie nosi szkaplerz uczeń Jezusa, który jest posłuszny, jak żołnierz dowódcy, noszący taki sam mundur tylko z innymi stopniami" - kontynuował duchowny i przypomniał, że Maryja nie tylko rozważa każde słowo i wydarzenie, ale także przechowuje je w swoim sercu i przekazuje dla dobra tych, którzy, tak jak ona, są uczniami Chrystusa.
Kaznodzieja podkreślił, że szkaplerz daje nadzieję na zbawienie i ostateczne zwycięstwo nad śmiercią i szatanem. "Zarazem szkaplerz jest zobowiązaniem po stronie Tego, który jest Zwycięzcą i Zbawicielem. Szkaplerz nie zwalnia z wysiłku i nie uczy bierności. Nie jest dla takich, którzy liczyliby na innych, nie wypełniając swoich zobowiązań" - zaznaczył. Hierarcha zachęcił do noszenia szkaplerza. Porównał to do brania na co dzień Maryi "do siebie, do tego, co do nas należy, niczego przed nią nie ukrywając".
Wspólnie z biskupem w Karmelu modlili się kapłani z dekanatu oświęcimskiego, księża salezjanie, ojcowie karmelici i franciszkanie, przebywające za klasztorną klauzurą karmelitanki, oświęcimskie siostry serafitki, misjonarki św. Maksymiliana oraz wierni z Oświęcimia. Byli uczestnicy także prenowicjatu salezjańskiego.
Podczas odpustowej uroczystości kilkunastu wiernych przyjęło po raz pierwszy szkaplerz.
Nazwa "szkaplerz" pochodzi od łacińskiego słowa "scapularis", czyli "noszony na plecach". Zakonnicy noszą szkaplerz w postaci prostokątnego kawałka materiału z otworem na głowę, wkładanego na tunikę habitu. Taką szatę jako element habitu noszą dziś nie tylko karmelici, ale i inne zakony. Świeccy noszą go w formie medalika. Tradycyjnym dniem, kiedy przyjmuje się szkaplerz jest święto Matki Bożej Szkaplerznej. Odwiedzenie karmelitańskiej wspólnoty jest zewnętrznym znakiem włączenia się w duchowe dobra zakonu, jakich poprzez nałożenie szkaplerza dostępujemy.
Skomentuj artykuł