Bp Zdzisław Fortuniak: każde pokolenie trzeba na nowo ewangelizować
Każde pokolenie trzeba niejako na nowo ewangelizować. W tym sensie proces, do którego przygotowywał Jan Chrzciciel, a który zapoczątkował Pan Jezus, nigdy się nie skończy, trzeba nieść Ewangelię na krańce świata, ale trzeba też nią nieść do końca świata - mówił podczas Mszy św. transmitowanej przez Telewizję Polonia bp Zdzisław Fortuniak.
Transmisję przeprowadzono z bazyliki Matki Bożej Pocieszenia w Szamotułach.
Biskup senior archidiecezji poznańskiej podczas Mszy św. szczególnie pozdrowił wszystkich Polaków poza granicami kraju.
- Jak dobrze, że jest Telewizja Polonia. Umówmy się tak: podczas Wigilii, patrząc na puste miejsce przy stole, my pomyślimy o was, a wy - zwłaszcza daleko od ojczyzny - pomyślcie, że jesteśmy z wami - mówił na zakończenie liturgii bp Fortuniak.
W homilii biskup senior nawiązał do postaci św. Jana Chrzciciela. - Czasy były nasycone oczekiwaniami Mesjańskimi. Jan był świadomy wielkości misji, ale zarazem jej granic. Wiedział, że po nim idzie ten prawdziwie obiecany. Jan sam spotkał Chrystusa i innym w tym pomógł - podkreślił bp Fortuniak.
Kaznodzieja przekonywał, że "kto zaryzykuje, by uczynić mały krok w kierunku Jezusa, tego On nigdy nie zawiedzie, ten przekona się, że Jezus już na niego czekał z otwartymi ramionami".
Bp Fortuniak nawiązał do obchodzonego jubileuszu 1050-lecia biskupstwa poznańskiego, pierwszego na ziemiach polskich. - Ponad tysiąc lat temu przybyli do nas misjonarze, którzy, jak Jan Chrzciciel, przygotowywali naszych praojców na przyjęcie Jezusa Chrystusa, na przyjęcie Ewangelii - zaznaczył biskup senior.
- Nad każdym z nas jest duch Pana Boga, i nas namaścił i posłał, bowiem misyjny nakaz Pana Jezusa obejmuje nas wszystkich. Wszystkim wiernym zlecony jest wspaniały obowiązek współdziałania, by Boska Nowina o zbawieniu została poznana i przyjęta przez wszystkich ludzi na całym świecie - mówił bp Fortuniak, przypominając nauczanie Soboru Watykańskiego II.
Skomentuj artykuł