Chicago: Pogrzeb kard. Francisa George’a
W katedrze w Chicago odbył się pogrzeb kard. Francisa George’a. Emerytowany arcybiskup Chicago zmarł 17 kwietnia po długiej chorobie w wieku 78 lat.
Mszy żałobnej przewodniczył abp Blase Cupich, sukcesor zmarłego. Wzięli w niej udział przedstawiciele lokalnej władzy, licznych organizacji i wierni. Eucharystię koncelebrowało dziewięciu kardynałów i przeszło 50 biskupów, wśród których był nuncjusz apostolski abp Carlo Viganò.
- Jedyną rzeczą, którą zabierzemy umierając, jest to, co daliśmy innym. Jedyną rzeczą, która przetrwa, są nasze relacje z Bogiem i z ludźmi - parafraza wypowiedzi kard. George’a była motywem przewodnim homilii wygłoszonej podczas Mszy żałobnej. Homilię, na uprzednie życzenie zmarłego, wygłosił abp Peter Sartain z Seattle.
Hierarcha mówił, że nikt, nie powinien nigdy kwestionować nadzwyczajnych darów intelektualnych, jakie Bóg dał kard. George’owi. Bezdyskusyjny był również entuzjazm, z jakim używał tych darów. Wiara kardynała "była prosta, bezpośrednia, bezprecedensowa i nieskrępowana. Spontaniczna, wyrazista, głęboka, a nawet dziecięca". "Dusza kard. George’a była oddana modlitwie, a jego olśniewający i przenikliwy umysł zakochany w Bogu" - powiedział abp Sartain.
Pogrzeb poprzedziły dwa dni nieprzerwanych modlitw i nabożeństw w intencji zmarłego. W niekończącej się nawet po północy kolejce żegnających byli przedstawiciele różnych grup etnicznych, ras i religii. W mieście wstrzymano ruch, gdy kawalkada motocyklowa i samochodowa eskortowała trumnę z ciałem kard. George’a.
Emerytowany arcybiskup Chicago został pochowany w rodzinnym grobie na cmentarzu Wszystkich Świętych w Des Plaines na obrzeżach miasta.
Skomentuj artykuł