Chrześcijanie zaopatrują w żywność ubogich muzułmanów
Od początku Ramadanu - muzułmańskiego miesiąca postu - Kościół syryjsko-prawosławny codziennie zaopatruje rodziny ubogich muzułmanów w Aleppo w żywność na śniadania i wieczorny posiłek iftar spożywany po zachodzie Słońca.
Na stronie internetowe ankawa.com zamieszczone są zdjęcia posiłków przygotowywanych przez rodziny chrześcijańskie swoim muzułmańskim sąsiadom. Posiłki są wydawane w pałacu arcybiskupim, sąsiadującym z miejscową katedrą syryjsko-prawosławną.
Według informacji strony kościelnej inicjatywa jest znakiem solidarności z członkami innych wspólnot religijnych w duchu pokojowego współżycia w umęczonym wojną "syryjskim Stalingradzie".
Prawosławna eparchia podkreśla w swojej informacji, że wojna inspiruje wielu chrześcijan i muzułmanów do gestów solidarności. Osierocone dzieci muzułmańskie, których domy zostały zburzone, znalazły schronienie w obiektach kościelnych.
O tym, że mimo wydarzeń wojennych chrześcijanie w Aleppo są nadal aktywni, świadczy także inny przykład, o którym wspomina wiedeńska fundacja ekumeniczna Pro Oriente. Zakon marystów w swoim klasztorze położonym w centrum Aleppo zorganizował plac zabaw dla dzieci wyposażony w huśtawki, zjeżdżalnie itp. Plac otwarto 5 czerwca we wspomnienie założyciela zakonu, św. Marcelina Champagnata (1789 -1840) w obecności licznych rodzin z dziećmi. Tego samego dnia na kilka dzielnic Aleppo, w tym m.in. na zamieszkany przez ludność ormiańską Maidan, zrzucono bomby.
Skomentuj artykuł