Cud za wstawiennictwem Piusa XII?

Cud za wstawiennictwem Piusa XII?
Byłam przekonana, że moje wyzdrowienie było cudem za wstawiennictwem papieża Piusa XII. Wysłuchał mnie. Wszyscy, którzy modlili się razem ze mną zostali wysłuchani – powiedziała Maria Esposito agencji ACI Prensa. (fot. Wikimedia Commons)
KAI / slo

Włoszka z Castellamare di Stabia koło Neapolu została uzdrowiona ze złośliwego nowotworu po modlitwie za wstawiennictwem sługi Bożego Piusa XII. Proces beatyfikacyjny tego papieża lat 1939-58 zakończył się w 2009 r. ogłoszeniem dekretu o heroiczności jego cnót. Do beatyfikacji potrzebne jest jeszcze uznanie cudu za jego wstawiennictwem.

W lipcu 2005 r. 36-letnia wówczas Maria Esposito była w ciąży. Lekarze zdiagnozowali u niej chłoniaka Burkitta. Groziła jej śmierć. Kobieta ważyła zaledwie 42 kg. Razem ze swoją rodziną modliła się o zdrowie.

Jej mąż ujawnił, że swe modlitwy kierowali za pośrednictwem Piusa XII dzięki pewnemu snowi. - Kiedy moja żona zachorowała, zacząłem się modlić za wstawiennictwem Jana Pawła II, który zmarł 2 kwietnia tamtego roku. Którejś nocy przyśnił mi się. Był smutny. Nic nie mówił, tylko pokazywał mi wizerunki kościołów i świętych. Zatrzymał się na fotografii kapłana ubranego na czarno, w tunice i małej czapce na głowie. Był bardzo chudy. Jan Paweł II powiedział mi, że powinienem zwrócić się do tej osoby, aby otrzymać odpowiedź - opowiada Umberto Esposito.

DEON.PL POLECA

Mężczyzna jednak nie rozpoznał osoby z fotografii. Kilka tygodni później jego matka przyniosła czasopismo katolickie, w którym był materiał o Piusie XII. - Gdy tylko zobaczyłem zdjęcie papieża, powiedziałem Marii: To tę osobę wskazał Jan Paweł II. Musimy zwrócić się do niego z naszymi modlitwami - wspomina Umberto. Od chwili, gdy podjęli tę modlitwę Maria szybko wracała do zdrowia. Do pokonania nowotworu wystarczył jeden cykl chemioterapii.

Państwo Esposito podkreślają, że powrócili także do praktyk religijnych. - Byliśmy katolikami, ale ja np. chodziłem do kościoła tylko sporadycznie, mało się modliłem. Teraz nie opuszczam Mszy i razem się modlimy każdego ranka - wyznał mąż uzdrowionej kobiety.

Oboje pojechali do Rzymu, by zgłosić swój przypadek w postulacji sprawy beatyfikacyjnej papieża. - Byłam przekonana, że moje wyzdrowienie było cudem za wstawiennictwem papieża Piusa XII. Wysłuchał mnie. Wszyscy, którzy modlili się razem ze mną zostali wysłuchani - powiedziała Maria Esposito agencji ACI Prensa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Cud za wstawiennictwem Piusa XII?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.