Czy nowe zagrożenie dla Kościoła nadejdzie z tej strony?

Eksperci twierdzą, że ta coraz powszechniejsza technologia znalazła zastosowanie na niezliczonych polach, często czyniąc życie ludzi lepszym i łatwiejszym, ale może prowadzić również do poważnych zagrożeń.

Sztuczna inteligencja gwałtownie przekształca społeczeństwo i interakcje między ludźmi. Watykan zwraca uwagę na problem i apeluje, aby przygotować się na debatę dotyczącą oddziaływania sztucznej inteligencji.

Jak informuje portal Crux, podczas spotkania w Rzymie w ubiegłym tygodniu, dwóch księży zaangażowanych w problem napięcia, które może wytworzyć się pomiędzy sztuczną inteligencją a etyką, ostrzegało przed "wyścigiem zbrojeń technologicznych" i ryzykiem, że w miarę zwiększania produktywności maszyn, ludzie staną się do nich coraz bardziej podobni.

"Wydaje mi się, że sztuczna inteligencja, roboty i wirtualna rzeczywistość mogą potencjalnie sprawić, że ludzie będą wzajemnie traktować się jak maszyny, a także spowodują utratę poczucia własnej godności i roli, jaką mamy do odegrania w zmienianiu świata", napisał dominikanin Ezra Sullivan OP, profesor teologii moralnej w mailu do redakcji Crux.

20 marca Sullivan wziął udział w sympozjum zorganizowanym przez Ambasadę USA przy Stolicy Apostolskiej.

Sympozjum próbowało odpowiedzieć na pytania związane z niektórymi problemami etycznymi, które stają się coraz bardziej widoczne, ponieważ technologia sztucznej inteligencji rozwija się coraz szybciej.

W niedawnym wywiadzie dla włoskiego portalu informacyjnego Vatican Insider, arcybiskup Vincenzo Paglia, szef Papieskiej Akademii Życia, powiedział, że Franciszek poprosił ekspertów o głębokie rozeznanie w powstających dzisiaj technologiach - w tym w sztucznej inteligencji.

Zachęta papieża, dodał arcybiskup, ma na celu "zrozumienie epokowych przemian, które zachodzą".

Wobec tych, którzy mogą kwestionować to, co Kościół katolicki ma do zaoferowania w dziedzinie nauki i techniki, Sullivan oświadczył, że z tysiącletnim doświadczeniem w rozwiązywaniu najtrudniejszych problemów, Kościół stał się "ekspertem ludzkości", zdolnym do zmierzenia się z problemem sztucznej inteligencji.

Jakie są etyczne wyzwania stojące dziś przed rozwojem sztucznej inteligencji? Eksperci twierdzą, że ta coraz powszechniejsza technologia znalazła zastosowanie na niezliczonych polach, często czyniąc życie ludzi lepszym i łatwiejszym, ale może prowadzić również do poważnych zagrożeń. Przyklad? Przejmuje miejsca pracy.

Nie ma wątpliwości co do tego, że rozwój sztucznej inteligencji i zautomatyzowanych technologii zwiększy poziom bezrobocia, a wiele osób nie będzie mogło ubiegać się (w związku z trudnościami przekwalifikowania) o inne miejsca pracy, które stworzy sztuczna inteligencja.

Eksperci twierdzą, że są też inne, bardziej podstępne pułapki, kryjące się w sztucznej inteligencji, które sprawią, że zwiększy ona nierówności w dzisiejszym świecie.

Paul Nelson, pracownik naukowy, który współpracuje z zespołem Digital Finance United States Agency for International Development, omówił wykorzystanie sztucznej inteligencji w usługach finansowych. W tej dziedzinie sztuczną inteligencję można wykorzystać do generowania czatów, na potrzeby których tworzony jest algorytm, odpowiadający na zapytania dotyczące konkretnego tematu i symulujący interakcje z człowiekiem.

Jednak w innych usługach finansowych, na przykład w pożyczkach, gdzie nastąpiło wprowadzenie mechanizmów opartych o sztuczną inteligencję, ich stosowanie może prowadzić do wykluczeń.

Aby ustalić, czy dana osoba kwalifikuje się do otrzymania pożyczki w przypadku, gdy nigdy nie miała konta bankowego lub historii kredytowej, algorytm maszyny może brać pod uwagę takie czynniki, jak sąsiedztwo, zawód, wiek lub stan cywilny.

Krytycy zarzucają, że te obliczenia mogą doprowadzać do niesprawiedliwego traktowania mniejszości etnicznych jako niezdolnych do zakwalifikowania się do pożyczki.

Jednak - jak odpowiadają twórcy takich systemów - maszyny sztucznej inteligencji nie są rasistowskie, ale jak ujął Nelson: "system sztucznej inteligencji jest zasadniczo reprezentacją ludzi, którzy go stworzyli".

Ponieważ dziedzina sztucznej inteligencji wciąż się rozwija to instytucje, firmy i osoby prywatne mogą dostrzec w niej szansę na bogactwo i sławę - ostrzegł Sullivan.

"Wyścig zbrojeń technologicznych", jak to określają dominikanie, oznacza, że "w końcu opłacalność, uznanie i wpływ stają się najważniejszymi względami" - powiedział dominikanin.