Dokument Watykanu: Kościół broni rdzennej ludności; wielu duchownych oddało życie w obronie godności tych ludów
"Kościół broni rdzennej ludności" - głosi nowy dokument Watykanu na temat Doktryny Odkrycia, która była ideologiczną podbudową dla kolonizacji narodów. Podkreślono, że ta doktryna nigdy nie była katolicka. Wskazano jednocześnie, że "wielu chrześcijan popełniło nikczemne czyny przeciwko rdzennej ludności, za które ostatni papieże poprosili o przebaczenie przy licznych okazjach".
W wydanej w czwartek w Watykanie wspólnej nocie Dykasterii ds. Kultury i Edukacji oraz Integralnego Rozwoju Człowieka zaznaczono, że bulle papieskie z XV wieku, które przyznawały kolonizatorom dobra ludów rdzennych są "dokumentami politycznymi, wykorzystanymi instrumentalnie dla niemoralnych czynów".
Przypomniano, że już w 1537 roku papież Paweł III zadeklarował uroczyście, że rdzenni mieszkańcy nie mogą być zniewalani ani ograbiani ze swojej własności.
Ponadto Watykan przyznał, że dzięki tym ludom "Kościół zaczął mieć większą świadomość ich cierpień - w przeszłości i teraźniejszości, wynikających z wywłaszczenia ich z ich ziem oraz z polityki przymusowej asymilacji, krzewionej przez ówczesne władze i skierowanej na eliminację ich kultury".
W oświadczeniu dwa watykańskie urzędy zaznaczyły, że Doktryna Odkrycia - teoria służąca usprawiedliwiania wywłaszczania rdzennych mieszkańców przez kolonizatorów "nie stanowi części nauczania Kościoła katolickiego", a papieskie bulle, do których się odwoływano, nigdy nie stały się takim nauczaniem.
Tekst ten został ogłoszony osiem miesięcy po podróży papieża Franciszka do Kanady, w trakcie której przeprosił on za cierpienia rdzennej ludności, zwłaszcza dzieci, wysyłanych do przymusowych szkół.
Opublikowany obecnie dokument jest potwierdzeniem odrzucenia przez Kościół katolicki "kolonizatorskiej mentalności" - wskazał Watykan wyjaśniając jego znaczenie. Przypomniano w nim, że "w ciągu historii papieże potępili "akty przemocy, ucisku, społecznej niesprawiedliwości i niewolnictwa, popełnione przeciwko rdzennej ludności". Są też, wskazano, liczne przykłady biskupów, księży, zakonnic i świeckich, którzy "oddali swoje życie w obronie godności tych ludów".
Mowa w tekście jest również o tym, że badania historyczne jasno ukazują, że papieskie dokumenty, napisane w tamtym konkretnym okresie dziejów i związane z kwestiami politycznymi "nigdy nie były uważane za wyraz wiary katolickiej".
Kościół przyznaje, że "te bulle papieskie nie odzwierciedlały w odpowiedni sposób równej godności i praw ludów rdzennych".
"Treść tych dokumentów została zmanipulowana dla celów politycznych przez rywalizujące między sobą potęgi kolonialne, by usprawiedliwość niemoralne czyny przeciwko rdzennej ludności, popełnione niekiedy bez sprzeciu władz kościelnych" - wskazano.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł