Dziś pożegnanie z choinką i kolędami. Czy 2 lutego trzeba iść na mszę?

W Polsce to właśnie święto Ofiarowania Pańskiego kończy okres śpiewania kolęd, trzymania żłóbków i choinek. Natomiast liturgicznie okres Bożego Narodzenia zamyka święto Chrztu Pańskiego, które w tym roku obchodzono 9 stycznia. Jednak ze względu na polskie tradycje zarówno świątecznie ubrana choinka, jak i kolędowanie trwa aż do święta Ofiarowania, nazywanego też świętem Matki Boskiej Gromnicznej.

Do kiedy śpiewamy kolędy? 

Mimo, że okres liturgiczny Bożego Narodzenia kończy się w styczniu, Polska jest pod względem kolędowania wyjątkowa i jako jeden z niewielu krajów podtrzymuje tradycję kolędowania do pierwszych dni lutego. Powody, by ostatnie kolędowanie urządzić 2 lutego, są głównie praktyczne: Polacy lubią śpiewać i słuchać kolęd, oglądać jasełka i spotykać się na kolędowaniu, a do czasu wybuchu pandemii zazwyczaj trwała jeszcze w parafiach wizyta duszpasterska, kojarzona przede wszystkim z okresem Bożego Narodzenia. Czas po Świętach to także czas spotkań opłatkowych, którym naturalnie towarzyszy śpiewanie kolęd. 

Czy w święto Matki Boskiej Gromnicznej trzeba iść na mszę? 

Czy msza w święto Ofiarowania Pańskiego jest obowiązkowa? To pytanie zadaje sobie wiele osób, gdyż święto Ofiarowania w Kościele katolickim ma rangę święta liturgicznego. W polskiej tradycji obchodzone jest jako święto Matki Boskiej Gromnicznej, a na mszę wierni przynoszą świece do pobłogosławienia.

Mimo tradycji święto Matki Boskiej Gromnicznej nie jest na liście świat nakazanych, dlatego tego dnia katolicy nie mają obowiązku uczestniczenia we mszy świętej.

PAP / mł

Zobacz także: Gromnica. Świeca od zadań specjalnych