"Ekumenizm to odkrywanie tego, co łączy"
O potrzebie pokory, poszanowania ludzkiego życia i poszukiwania tego, co wspólne, mówił 19 stycznia abp Edward Ozorowski podczas nabożeństwa ekumenicznego w cerkwi pw. Świętego Ducha w Białymstoku. Jako wyraz jedności z Kościołem prawosławnym ofiarował abp. Jakubowi, ordynariuszowi prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej mannę św. Mikołaja, czyli relikwie świętego, który czczony jest zarówno w Kościele zachodnim jak i wschodnim.
Abp Ozorowski w homilii podkreślił, że "prawdziwy ekumenizm polega na odkrywaniu tego, co łączy, a nie na piętnowaniu tego, co dzieli". - Jak mówi św. Jan, miłość jest z Boga. Gdziekolwiek ona się znajduje, tam jest Bóg. Zbawienie pochodzi od Boga Ojca, przez Chrystusa w jedności Ducha Świętego. Ci, którzy je przyjmują stanowią Kościół. Tam, gdzie realizuje się zbawienie, tam jest też jest Kościół - podkreślał metropolita białostocki.
Hierarcha nawiązując do hasła tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan "Czego Bóg od nas oczekuje?" stwierdził, że każdy człowiek wierzący, przed i po Chrystusie, to pytanie sobie stawia, gdyż "wiara potrzebuje pouczenia, jak należy myśleć, mówić i postępować, gdy się wierzy".
Odwołując się do fragmentu wysłuchanej Ewangelii wg św. Marka (Mk 9,35) przypomniał o konieczności pokory. - Tak jak domu nie wzniesie się wysokiego bez głębokich fundamentów, tak również nie zajdzie się wysoko, bez prawdziwej pokory. Jezus uczy, iż kto ze względu na Niego się uniży, będzie wywyższony a kto będzie się wywyższał, zostanie poniżony. Takie jest prawo zdrowej wspólnoty. Nim rządzi się demokracja. Bez niego nie ma też jedności kościelnej - mówił abp Ozorowski.
Odpowiadając dalej na pytanie, czego oczekuje Bóg od człowieka wierzącego, metropolita białostocki mówił o poszanowaniu ludzkiego życia od chwili poczęcia. - Nie można go zabijać ani przed urodzeniem ani po urodzeniu. Należy ono bowiem do Chrystusa, a z Nim do Boga. Bóg kocha każde dziecko: zdrowe i chore, poczęte z miłości, ale także i te z gwałtu. Jest to wyrazisty wymóg stawiany nam przez Chrystusa - wyjaśniał.
Abp Ozorowski stwierdził, że choć "nie mamy ze sobą jeszcze pełnej jedności, ale już posiadamy wiele z tej pełni". Zachęcał do wspólnej modlitwy, aby móc także razem na co dzień żyć.
Na znak jedności pasterz Kościoła białostockiego przekazał w darze abp. Jakubowi mannę św. Mikołaja, czyli relikwie świętego, który jest patronem katedry prawosławnej w Białymstoku.
Abp Jakub dziękując za otrzymane relikwie zaznaczył, że ekumeniczna modlitwa w cerkwi pw. Świętego Ducha w Białymstoku staje się tradycją. Zauważył, że od kiedy ustanowiono w Kościele Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, wiele się zmieniało, przede wszystkim zaś sytuacja społeczna i religijna na całym świecie. Ordynariusz prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej dostrzegł, że migracje ludności wpłynęły na układ narodowościowy, wyznaniowy i religijny w większości krajów Europy i Ameryki sprawiając, że obok siebie mieszkają ludzie różnych wyznań.
Zdaniem prawosławnego hierarchy doprowadziło to do wzajemnego poznania i gdy chodzi o wyznania chrześcijańskie także współpracy. "W wielu przypadkach ilościowe zwiększanie się obywateli przybywających z krajów muzułmańskich prowadziło do podejmowania przez różne wyznania chrześcijańskie działań na rzecz zachowania dziedzictwa cywilizacji chrześcijańskiej. W takich wypadkach chrześcijanie różnych wyznań zaczęli dostrzegać w sobie bardziej sprzymierzeńców niż tak jak wcześniej wrogów. Zaczęli szukać bardziej tego, co łączy, niż dostrzegać to, co dzieli" - mówił abp Jakub.
Zdaniem hierarchy wiele pozytywnych zmian zaszło również na terenie Podlasia, choć pozostaje jeszcze wiele do zrobienia. "Czy ktoś jeszcze kilkanaście lat temu mógł sobie wyobrazić, że arcybiskup katolicki będzie przekazywał mirrę św. Mikołaja przywiezioną z Bari we Włoszech arcybiskupowi prawosławnemu? Myślę, że wszyscy jesteśmy świadkami normalizacji stosunków także pomiędzy wiernymi" - mówił.
Abp Jakub wyraził także opinię, że wobec zachodzących zmian wynikających z laicyzacji "nie jesteśmy już sobie wrogami, ale raczej sprzymierzeńcami, których łączy jedno przesłanie Ewangelii i jeden Chrystus". W takim kontekście mówił również o wspólnym przesłaniu do narodów Polski i Rosji podpisanym niedawno przez przedstawiciela KEP abp. Józefa Michalika i Patriarchę Cyryla I. "Z radością i satysfakcją przyjęliśmy ów dokument tchnący nadzieją na wzajemne zbliżenie i współpracę Kościoła rzymsko-katolickiego i prawosławnego na całym świecie" - mówił.
W ekumenicznej modlitwie uczestniczyli duchowni i wierni Kościołów rzymskokatolickiego i prawosławnego, alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Białymstoku, siostry zakonne, przedstawiciel Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego oraz władze miejskie i wojewódzkie.
W niedzielę, 20 stycznia, podczas Mszy św. pod przewodnictwem abp. Edwarda Ozorowskiego w kościele pw. Wszystkich Świętych w Białymstoku homilię wygłosi abp Jakub. Tegorocznemu tygodniowi ekumenicznemu w archidiecezji białostockiej towarzyszyć będzie modlitwa osób konsekrowanych, sympozjum bioetyczne oraz imprezy kulturalne.
Skomentuj artykuł