Fatima. W sanktuarium Matki Bożej znów msze z udziałem wiernych
Sanktuarium Matki Bożej w Fatimie znów zaprasza wiernych do udziału we mszach świętych. Ze względu na groźną sytuacje epidemiczną w Portugalii, przez wiele miesięcy w świątyni nie odbywały się otwarte msze.
- Powrót do liturgii z udziałem wiernych jest dla nas znakiem nadziei – mówi ks. Carlos Cabecinhas, rektor sanktuarium w Fatimie. Po kilkumiesięcznej przerwie w mszach ponownie uczestniczą pielgrzymi, głównie Portugalczycy.
Rektor fatimskiego sanktuarium prognozuje, że duże zorganizowane grupy nieprędko wrócą do Fatimy.
- Myślmy, że nowym wyzwaniem duszpasterskim stanie się dla nas więcej mniejszych grup, pielgrzymujących samodzielnie rodzin oraz osób indywidualnych – mówi Radiu Watykańskiemu ks. Cabecinhas.
- Dla nas był to moment wielkiej radości móc znów sprawować msze z ludźmi, ponieważ całe miesiące bez obecności wiernych na liturgiach były dramatycznym doświadczeniem. Sanktuarium i kaplica objawień żyją, gdy są w nich ludzie, to miejsce prawdziwie żyje, gdy może przyjmować pielgrzymów – mówi ks. Cabecinhas. – Widzimy, że oni bardzo potrzebowali móc powrócić do tego miejsca, móc pozostawić u stóp Matki Bożej swoje prośby i błagania. My przeżywamy tę samą radość, co czują pielgrzymi powracający teraz do sanktuarium w Fatimie. W weekendy w Portugalii wciąż obowiązuje jednak zakaz przemieszania między gminami. Przybywają więc głównie ludzie z okolicy. Nie ma zorganizowanych grup ani zagranicznych pielgrzymów. To smutne, że w miejscu, gdzie rozbrzmiewało wiele języków słychać teraz tylko portugalski.
Rektor fatimskiego sanktuarium podkreśla, że codziennie sprawowana jest w nim msza za ofiary koronawirusa oraz o ustanie pandemii.
- Głęboko wierzymy, że Maryja nas nie opuści i dalej będzie otaczać swą matczyną opieką – podkreśla ks. Cabecinhas.
Skomentuj artykuł