Franciszek: "Wstydzę się, że tak wam przeszkadzam". O co chodziło papieżowi?

Papież Franciszek. Fot. RICCARDO ANTIMIANI / ANSA / PAP
PAP / mł

Papież Franciszek wyznał w czwartek włoskim policjantom, że gdyby mógł decydować, chodziłby wszędzie sam, bez eskorty. Podziękował funkcjonariuszom za ich służbę.

Podczas tradycyjnej noworocznej audiencji dla policjantów, pełniących służbę w rejonie Watykanu, papież powiedział: "Wyznam wam coś; wstydzę się, że tak wam przeszkadzam. Chciałbym chodzić sam, ale tak trzeba robić".

Wyraził wdzięczność policjantom mówiąc, że myśli o nich w dniach upału i chłodu. - Jestem pełen podziwu dla pracy wykonywanej podczas zgromadzeń wiernych i pielgrzymów, którzy przybywają z całego świata, by spotkać się z papieżem, odwiedzić grób Apostoła Piotra i modlić się na grobach jego następców - oświadczył Franciszek.

"Nie mogę zapomnieć o waszym szczodrym zaangażowaniu, gdy poruszam się po Rzymie i podczas wizyt duszpasterskich we Włoszech" - dodał. Ostatnie dni były wyjątkowo pracowite dla policjantów patrolujących rejon Placu Świętego Piotra ze względu na masowy napływ wiernych, którzy oddawali hołd zmarłemu emerytowanemu papieżowi Benedyktowi XVI, a także potem podczas jego pogrzebu.

PAP / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek: "Wstydzę się, że tak wam przeszkadzam". O co chodziło papieżowi?
Komentarze (2)
XS
~X Ss
18 stycznia 2023, 13:04
Kiedy słowa papieża nie trzeba będzie wyjaśniać conkrok?
LP
~Leszek Polak
14 stycznia 2023, 20:02
Polak.Papieżu proszę módl się za mnie moją żonę i syna i o pokój.