Gliwice: wczoraj odbył się Wieczór Świętych

W przededniu uroczystości Wszystkich Świętych w Gliwicach zorganizowano Wieczór świętych. Mieszkańcy przeszli przez centrum miasta w procesji z figurami świętych. Białe elementy ich strojów podkreślały radosny charakter procesji, którą zakończyło odśpiewanie Litanii do Wszystkich Świętych w gliwickim kościele pod ich wezwaniem.

Wieczór świętych rozpoczął się w katedrze od nieszporów pod przewodnictwem bp. Jana Wieczorka. Biskup gliwicki przypomniał, że chrześcijanie powołani są do świętości. Przywołując postaci apostołów, którzy jak się wyraził "nie byli krystaliczni od początku" zaznaczył, że drogą do świętości, wtedy i dziś jest zaufanie Jezusowi.

Po wspólnej modlitwie, ulicami centrum Gliwic przeszła procesja z figurami świętych. Wierni, którzy specjalnie na tę okazję ubrali białą odzież, zatrzymywali się przy specjalnych stacjach poświęconych patronom gliwickich kościołów: św. Annie, św. Janowi Chrzcicielowi, św. Jerzemu, św. Jadwidze i św. Jackowi. Przy każdej stacji rozważany był inny wymiar świętości.

- Postać św. Anny pomogła przybliżyć prawdę, że dar Bożej mądrości prowadzi do Boga - opowiadał współorganizator wieczoru świętych ks. Artur Pytel. Duszpasterz młodzieży diecezji gliwickiej dodał też, że przy stacji św. Jana Chrzciciela miało miejsce odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych i wyznanie wiary a stacja poświęcona św. Jadwidze miała ukazać, że droga do Boga prowadzi także poprzez dzielenie się z innymi. Symbolicznym wyrazem tego było podzielenie się chlebem z wiernymi.

- Ze św. Jackiem przeżywaliśmy odniesienie do świętości poprzez modlitwę. Natomiast św. Jerzy miał przypomnieć, że często musimy zmagać się ze złym duchem, ten wymiar miał ukazać biblijny obraz walki ze smokiem - wyjaśnił ks. Pytel.

Mieszkańcy Gliwic przeszli przez centrum miasta nie tylko z modlitwa na ustach, ale także ze świecami w ręku i białymi elementami stroju, co miało podkreślić radosny charakter procesji. Zadumę nad istotą uroczystości obchodzonej 1 listopada zakończyło odśpiewanie Litanii do Wszystkich Świętych w gliwickim kościele pod ich wezwaniem.

Duszpasterz młodzieży diecezji gliwickiej podkreślił, że wieczór ma promować radosny wymiar uroczystości Wszystkich Świętych, która została zatracona w naszych czasach. - Bardziej ten dzień kojarzymy z nawiedzaniem grobów i smutkiem po stracie bliskich. Chcieliśmy przypomnieć, że uroczystość jest radosnym przeżywaniem wspólnoty, z tymi wszystkimi, którzy dostąpili zbawienia - dodał ks. Pytel.

W zeszłym roku w przededniu uroczystości Wszystkich Świętych przez Gliwice przeszedł marsz męczenników.