"Jak widziałam księdza, to dostawałam wysypki"

"Jak widziałam księdza, to dostawałam wysypki"
(fot. Ania Golędzinowska / Wikipedia Commons / CC BY)
KAI / drr

- Byłam daleka od Kościoła, jak widziałam księdza to przechodziłam na drugą stronę ulicy i dostawałam wysypki" - mówiła 20 kwietnia w Harmężach koło Oświęcimia Anna Golędzinowska, polska modelka, prezenterka włoskiej telewizji, która od 2 lata żyje w Medjugorie, gdzie odnalazła spokój i szczęście.

W Centrum św. Maksymiliana w Harmężach trwają Dni Kolbiańskie. Jak co roku program spotkań wypełniają konferencje, dyskusje, modlitwy oraz świadectwa.

DEON.PL POLECA

Golędzinowska w niezwykłym świadectwie nawrócenia przypominała swoje dramatyczne losy i kulisy dawnego życia, kiedy pracowała jako modelka. Opowiadała o tym, jak pewnego dnia zapragnęła żyć blisko Boga, porzucić grzeszne życie, ale także przebaczyć tym, którzy ją skrzywdzili. Namawiała licznie przybyłych na spotkanie ludzi do życia pełnią wiary i świadczenia na co dzień o kochającym Bogu.

Autorka autobiograficznej książki "Ocalona z piekła" urodziła się w 1983r. w Warszawie. Marząc o karierze wyjechała do Włoch, gdzie padła ofiarą oszustwa i była zmuszana do pracy w nocnych klubach. Gdy udało jej się uciec, zeznawała przeciwko członkom grupy przestępczej handlującej żywym towarem i tym samym przyczyniła się do ich aresztowania i skazania. Od tej pory jej kariera we Włoszech nabrała tempa. Anna Golędzinowska pracowała jako modelka, aktorka i prezenterka telewizyjna.

Media włoskie i polskie rozpisywały się na temat kulisów jej życia, w którym z czasem pojawiły się: alkohol, narkotyki i przypadkowy seks. W pewnym momencie postanowiła zmienić swoje życie. Zrezygnowała z kariery, zamieszkała w Medjugorie. Dziś spotyka się z młodymi ludźmi na całym świecie, opowiadając historię swojego życia i dając świadectwo tego, gdzie należy szukać prawdziwego szczęścia.

Rok temu nakładem Edycji Świętego Pawła ukazała się książka Anny Golędzinowskiej pt. "Ocalona z piekła. Wyznania byłej modelki">> zobacz więcej

Dni Kolbiańskie organizowane są po raz dwunasty przez Misjonarki Niepokalanej Ojca Kolbego i franciszkanów z Centrum św. Maksymiliana w Harmężach. Patronat nad sympozjum objęli: Katedra Kolbiańska przy Papieskim Wydziale Teologicznym Świętego Bonawentury - Seraphicum i ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej bp Tadeusz Rakoczy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Jak widziałam księdza, to dostawałam wysypki"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.