Jasna Góra: prymas Polak powitał pielgrzymów z Archidiecezji Gnieźnieńskiej
Na Jasną Górę dotarły w sobotę grupy regionalne i promieniste Pieszej Pielgrzymki Archidiecezji Gnieźnieńskiej. Pątników na jasnogórskim Szczycie witał Prymas Polski abp Wojciech Polak.
"Pielgrzymów na Jasnej Górze zawsze witamy z wielką radością i z wielkim wzruszeniem" - mówił metropolita gnieźnieński dodając, że jest ono tym większe, że wielu idzie po raz kolejny, pozostając niezmiennie wiernymi pielgrzymce.
"Chcemy, by z jasnogórskiego Szczytu rozeszli się do wszystkich części naszej archidiecezji niosąc przesłanie Maryi: czyńcie cokolwiek Syn wam powie. Myślę, że to jest najważniejsze, że na szczyt się wchodzi, ale na szczycie się nie zostaje, do szczytu się pielgrzymuje, żeby spojrzeć w oczy Matki, ale potem wraca się do konkretnego życia" - podkreślił abp Wojciech Polak.
Prymas wskazał też na wyjątkowy rocznicowy rok, który na Jasnej Górze obchodzony jest szczególnie uroczyście ze względu na przypadający jubileusz 300-lecia koronacji cudownego obrazu Matki Bożej.
"Zarówno ta rocznica, jak i 100-lecie objawień fatimskich, 140-lecie objawień w Gietrzwałdzie mobilizują nas do pielgrzymowania, do spotkania z Matką i sprawiają, że będzie ono dla wszystkich źródłem siły i mocy" - dodał.
Abp Polak zauważył również, że jubileusz jest okazją do przypomnienia wielkich postaci prymasów Polski np. kard. Augusta Hlonda czy Prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego.
O modlitwie wdzięczności za prymasostwo w Polsce i za obecnego prymasa pamiętali w drodze pielgrzymi gnieźnieńscy.
- Myślę, że przez to, że idziemy z Gniezna, kolebki Polski, tym bardziej chcemy pokazywać, że tam gdzie Polska się zaczęła, bo otrzymaliśmy chrzest, to tam wiara jest cały czas żywa i Kościół się rozwija. Prymasostwo przypomina nam, że mamy pasterzy, że oni nas prowadzą - powiedziała Zuzanna z grupy regionalnej z Gniezna. Dodała, że urząd prymasa jest symbolem jedności Polaków. - W różnych czasach historii to kościół był miejscem jednoczenia ludzi a to co zrobił Prymas Wyszyński pokazuje jak wielka była rola prymasa w dziejach naszej Ojczyzny - zauważyła pątniczka.
Piesza Pielgrzymka Archidiecezji Gnieźnieńskiej w swojej regionalnej odsłonie wyruszyła z Gniezna 28 lipca. Grupy promieniste wyszły ze swoich parafii nieco wcześniej lub później. Wszystkim towarzyszyło to samo hasło: Idźcie i głoście! W zależności od miejsc wyjścia pątnicy pokonali od 300 do 400 kilometrów, głównie w upale, bo taka pogoda, po początkowym deszczu, przez całą drogę im towarzyszyła. Z grupami szło 30 księży, 8 kleryków gnieźnieńskiego seminarium duchownego i 10 sióstr zakonnych.
Grupy regionalne wędrowały z nowym symbolem - drewnianym wiosłem z wyciętym krzyżem, które miało nawiązywać do patrona archidiecezji gnieźnieńskiej św. Wojciecha. Grupy promieniste jak zawsze niosły cząstki krzyża, które u celu złożono, co z kolei nawiązuje do tradycji z czasów PRL, gdy pielgrzymowanie było nielegalne. Wtedy ten niesiony w cząstkach krzyż symbolizował jedność podążających różnymi drogami grup (stąd nazwa promieniste, bo jak promienie schodziły się u celu). Dziś jest on wyrazem jedności dwóch wciąż obecnych w archidiecezji gnieźnieńskiej tradycji pielgrzymkowych.
Dziś pielgrzymi złożyli swoje intencje u stóp Jasnogórskiej Pani. Jutro wezmą udział w Mszy św., której przewodniczyć będzie Prymas Polski. Wyruszą też w jeszcze jedną drogę - Drogę Krzyżową na jasnogórskich wałach.
Skomentuj artykuł