Jubileusz Miłosierdzia i prześladowania chrześcijan

Do spojrzenia na prawdę o Bożym miłosierdziu w kontekście prześladowań chrześcijan na Bliskim Wschodzie zachęcał ks. dr Marcin Dąbrowski z Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, który w parafii w Kętach na Podbeskidziu poprowadził specjalne triduum adwentowe przed Jubileuszem Miłosierdzia.

Duchowny przypomniał, że wyznawcy Chrystusa, którzy na co dzień doświadczają różnych trudności, okazują miłosierdzie żyjących obok nich, w tym także prześladowcom.

Duchowny, który przez 3 dni prowadził rekolekcje w kęckiej parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa na temat Kościoła prześladowanego i sytuacji chrześcijan na Bliskim Wschodzie, zwrócił uwagę, jak ważne jest to, by prześladowcy chrześcijan zobaczyli prawdziwe oblicze Boga, który jest miłosierny, by doświadczyli Boga pokoju.

- Ważne jest, by się oni nawrócili i doświadczyli prawdziwego miłosierdzia Boga, żeby zobaczyli, że miłosierdzie to troska o drugiego człowieka, zapewnienie mu podstawowych potrzeb do życia, zwrócenie uwagi na jego biedę, także duchową. By zrozumieli, że Bóg nie przemawia do człowieka językiem siły i przemocy - zaznaczył ks. Dąbrowski.

Zdaniem kapłana, okazywanie miłosierdzia przejawiać się powinno także w trosce chrześcijan żyjących w wolności religijnej i pokoju o los prześladowanych braci w wierze, doświadczających problemów społecznych.

- Troska ta wyraża się choćby poprzez to, że część naszych zasobów finansowych przekażemy tym biednym chrześcijanom, którzy musieli opuścić swoje domy, którzy stracili prawie wszystko, żyjących w skrajnych warunkach, czy to u obcych ludzi, czy w obozach dla uchodźców na terenie Syrii i Iraku. Chodzi o to, by zwrócić uwagę na ich potrzeby i biedę. Na tym przecież polega okazywanie miłosierdzia - wyjaśnił.

Ks. Dąbrowski wskazał, jak ważna jest rzetelna wiedza o prześladowaniach, do których dochodzi w dzisiejszych czasach w stosunku do chrześcijan. Zauważył, że zanim wyrazimy konkretną solidarność i pomoc, potrzebujemy informacji o tym, co się dzieje na terenach, gdzie brakuje wolności religijnej.

- Skutkiem mentalności europejskiej, jaka się ukształtowała w ciągu ostatnich 50 lat jest to, że nie zwraca się uwagi na religię i wyznanie w kontekście prześladowań, że nikt nie stara się odpowiadać na pytanie, kim są prześladowcy i prześladowani. Trzeba zobaczyć, że kwestia wiary ma tu zasadnicze znacznie. Religia i kultura mają wpływ na postępowanie i zachowanie człowieka. Nie można tego ignorować - dodał.

- Dopóki nie jesteśmy świadomi, że nasi bracia w wierze cierpią, że nie mogą spokojnie wyznawać swej wiary, to jesteśmy bezradni. Nie ma wtedy mowy o żadnym współczuciu i pomocy. Informacja jest ważna, choćby po to, by się pomodlić za prześladowanych i o prześladowców - kontynuował, zwracając uwagę, na rolę Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie oraz wielu innych organizacji, które monitorują przestrzeganie wolności religijnej w wielu krajach świata.

Ks. Dąbrowski głosił w kęckiej parafii konferencje przybliżające sytuację wyznawców Chrystusa na terenach, gdzie chrześcijanie stanowią mniejszość wyznaniową. Jednocześnie siostra Anna ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia, rozprowadzała dewocjonalia wykonane przez chrześcijan z Ziemi Świętej. Dochód ze sprzedaży przeznaczony jest dla chrześcijan prześladowanych.

Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie (Kirche in Not) powstało w 1947 r. z inspiracji o. Werenfrieda van Straatena (1913-2003), holenderskiego norbertanina. Pierwsze biuro założone przez o. van Straatena mieściło się w opactwie Norbertanów w Tongerlo w Belgii.

Organizacja na początku swej działalności pomagała w Europie Zachodniej, szczególnie w Niemczech, zniszczonych na skutek II wojny światowej materialnie i duchowo. Pomoc szybko zaczęła być przekazywana również do krajów Europy Wschodniej, w tym do Polski.

Obecnie stowarzyszenie wspiera prześladowanych i uciskanych chrześcijan, zwłaszcza w rejonach objętych biedą i pogrążonych w konfliktach zbrojnych (Afryka, Azja, Ameryka Łacińska, Europa Wschodnia) w 140 krajach na całym świecie.

W 1984 r. zostało uznane przez Stolicę Apostolską jako "ogólnokościelna organizacja na prawie papieskim". Papież Benedykt XVI w grudniu 2011 podniósł ją do rangi fundacji na prawie papieskim.

Sekcja Polska Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie działa od 31 stycznia 2006 roku. Od 2009 r. za aprobatą Konferencji Episkopatu Polski organizuje Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym.