Kard. Dolan potępia plany gubernatora NJ

(fot. Gzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / pz

Z jednoznacznym potępieniem ze strony arcybiskupa Nowego Jorku, kard. Timothy’ego Dolana spotkały się plany nowojorskiej legislatury, by jeszcze bardziej rozszerzyć dostęp do aborcji. Zdaniem purpurata, krok ten sprawi, że w metropolii, już teraz uważanej za niechlubną amerykańską "stolicę aborcji", jeszcze łatwej będzie można zabić nienarodzone dziecko.

W liście do gubernatora stanu Nowy Jork, Andrew Cuomo, przewodniczący episkopatu USA podkreśla, że projekt nowej ustawy o zdrowiu reprodukcyjnym, która jest w rzeczywistości propozycją nowego, bardziej proaborcyjnego prawa, jest nie tylko niepotrzebny, ale i szkodliwy.

Kardynał przypomniał, że wskaźnik aborcji w Nowym Jorku jest dwukrotnie wyższy niż średnia krajowa. Około 40 proc. ciąż w tym regionie kończy się zabiciem dziecka, a w niektórych dzielnicach aglomeracji nowojorskiej przekracza nawet 60 proc. Purpurat określił wskaźnik aborcji w Nowym Jorku jako "haniebny".

DEON.PL POLECA

"Był czas, kiedy zwolennicy aborcji twierdzili, że chcą, by aborcja była 'bezpieczna, legalna i rzadko wykonywana'" - napisał w liście kard. Dolan, nawiązując do jednego ze sztandarowych haseł programowych Partii Demokratycznej. Podkreślił także gotowość swoją i innych biskupów do rozmów w sprawie wspólnego przeciwdziałania zatrważającemu zjawisku aborcji.

Nawiązując do mowy inauguracyjnej Cuomo, który rozpoczął trzeci rok sprawowania urzędu gubernatora, hierarcha wyraził uznanie w stosunku do zapowiedzianej walki z prawem do posiadania broni, podniesienia minimalnej płacy oraz usprawnienia opieki zdrowotnej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kard. Dolan potępia plany gubernatora NJ
Komentarze (5)
MR
Maciej Roszkowski
12 stycznia 2013, 11:29
Zwróćmy uwagę na manipulacje językowe. Ta ustawa nazywa się o"zdrowiu reprodukcyjnym". U nas  aborcjoniści mówią o "planowaniu rodziny".
D
DNA
12 stycznia 2013, 07:31
Tomek@ Nie odwracaj kota ogonem, bo wyjdzie na to, że to Jezus straszy, a gubernator i jego plany przyniosą szczeście. Sprawy trzeba stawiać jasnio i zdecydowanie a nie ulegać tanim sentymentalizmom i grzech nazywać po imieniu i to grzech strukturalny. Obowiązkiem każdego kaplana jest naglasnianie takich spraw i jasne stanowisko. Radość z nowo narodzonego dziecka nie nastąpi jeśli wcześniej ulegniemy psychozie śmierci
T
Tomek
11 stycznia 2013, 20:52
Do komentujących wcześniej: @M, nikt tutaj nie potepia żadnej kobiety, która dokonała aborcji, bo nie mamy takiego  prawa. Jednak kard. Dolan wyraźnie się sprzeciwia legislacji pozwalającej na zabijanie nienarodzonych, walczy o życie, walczy o dar zaistnienia na świecie dla tych maluczkich. @DNA zamiast straszyć piekłem i karami, może lepiej napisać o radości i nadzei jaką przynosi nowonarodzone dziecko oraz o dobru które w przyszłości może być udziałem nie tylko rodziców tego dziecka ale społeczności i państw
D
DNA
11 stycznia 2013, 19:49
Do M@ Zastanów się co piszesz. Czyżbyś miał konszachty z diabłem i pouczał kapłanów. Aborcjoniści sami się potępiają i trzeba im przypominać co im grozi po śmierci jesli się nie nawrócą i zaprzestaną modowania ludzi. Zrozumiałeś człowieku?
M
M
11 stycznia 2013, 19:27
Nie potępiajcie, abyście i wy nie zostali potępieni.