Kard. Grzegorz Ryś: Jezus nigdy nie mówi o sobie, że jest królem. Władza z krzyża jest radykalnie inna

Fot. Maskacjusz TV / YouTube
KAI / pk

O godności Króla, Kapłana i Syna Bożego mówił w pierwszym dniu rekolekcji wielkopostnych kard. Grzegorz Ryś. Msza Św. była sprawowana w Sanktuarium Imienia Jezus.

Jest już tradycją, że w Niedzielę Palmową rozpoczynają się wielkopostne rekolekcje dla łodzi, które głosił Metropolita Łódzki. W pierwszym dniu rekolekcji kard. Ryś mówił Jezusie Chrystusie i jego godności Króla, Kapłana i Syna Bożego.

Wyjaśniając dzisiejszą Ewangelię, która była o męce Pana Jezusa duchowny mówił, że już na początku tej Ewangelii widzimy Jezusa jako Mesjasza, kiedy kobieta nieznana z imienia namaszcza Jezusowi głowę. - Do dziś jest tak, że kiedy się namaszcza kapłanów, namaszcza się im głowę. Także tam gdzie jest monarchia królom namaszcza się głowę królowi gdy obejmuje władzę. Pomazaniec to jest kapłan i król. Takim Go widzimy na początku opisu męki - mówił kardynał.

Kard. Grzegorz Ryś: Jezus nigdy nie mówi o sobie, że jest królem

- Syna Bożego rozpoznaje w Nim setnik, który na koniec wydarzeń związanych z męką Pana mówi: zaprawdę ten człowiek był Synem Bożym. Setnik został zapamiętany przez tradycję jako Longin, który po męce Pana prosi o chrzest. Nawraca się pod krzyżem. Wyznał wiarę w Jezusa Chrystusa jako Syna Bożego i widzimy do czego to wyzwania go poprowadziło - wyjaśnił metropolita łódzki.

DEON.PL POLECA


Dalej kard. Ryś wskazywał, że Pan Jezus nigdy nie mówi o sobie, że jest królem. - Jezus mówi, że z nim przychodzi królestwo i nastanie królowanie Boga - wyjaśniał rekolekcjonista, dodając dalej, że królestwo Boże nie ulegnie nigdy zagładzie, ale władza w tym królestwie jest inna. - Ewangelia Marka mówi o tym, że jest to władzą ukrzyżowanego Pana. Ona jest radykalnie inna. Władza z krzyża - powiedział kardynał.

Na zakończenie rekolekcjonista podkreślił, że Jezus chce zgładzić nasz grzech i chce abyśmy Go przyjęli także jako Pomazańca, który jest Królem i w nasze życie wnosi władzę miłości. - To jest to czego nigdy nie powinno nam być dość, aby ogłaszać Jezusa jako swojego Pana i Zbawiciela. Rekolekcje to ten czas, aby Go przyjąć jako swojego Zbawiciela - powiedział kard. Ryś.

Źródło: KAI / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Grzegorz Ryś: Jezus nigdy nie mówi o sobie, że jest królem. Władza z krzyża jest radykalnie inna
Komentarze (12)
AS
~Antoni Szwed
27 marca 2024, 11:23
Kard. Ryś dokonuje pewnego niebezpiecznego zabiegu interpretacyjnego. Z Panem Jezusem "przychodzi Królestwo" i teraz "nastaje królowanie Boga". Jezus "nie eksponuje siebie". To "Pan Bóg ma być naszym władcą". Kard. Ryś sugeruje, że to Bóg jest Królem (w domyśle: Bóg Ojciec), a Jezus? Owszem, jest Mesjaszem, Pomazańcem, ale czy królem? Owszem, z Nim przychodzi Królestwo, ale sam władzę oddaje Bogu. Brzmi to fałszywie, także w świetle późniejszych wywodów Rysia. Podczas gdy Jezus Chrystus ani przez moment nie przestaje być Bogiem, "Ja i Ojciec Jedno jesteśmy" [J 10, 30]. Chrystus jest Królem, choć nie jest ziemskim królem, jak ówcześni królowie bliskowschodni. A zatem nie jest w Bóstwie niższy od Boga Ojca. Owszem, głosi naukę, którą usłyszał od Ojca w posłuszeństwie Ojcu, aby dać świadectwo JEDNOŚCI MIĘDZY NIMI. Tu nie ma relacji pan-sługa, lecz jedność w działaniu. Syn chce tego samego, czego chce Ojciec. Jezus mówi, że nikt (nawet Ojciec!) Mu życia nie zabiera, On sam je oddaje.
JK
~Jolanta Korzeniowska
27 marca 2024, 11:03
"Władza z krzyża jest radykalnie inna" raczej należy mówic o posłudze (Mt 25, 22 i paralelne).
HZ
~Hanys Z Namyslowa
26 marca 2024, 22:24
Kiedys jako Dziecko spiewalem w niedziele Palmowa: Gloria laus et honor tibi sit, Rex Christe,Redemptor cui puerile Decks prompsit Hossanna plump. Skad wzielo sie tam slowo, Rex???
JZ
~Jarek Z
26 marca 2024, 10:58
Jezus jest dla mnie Królem Polski. Amen.
JK
~Jolanta Korzeniowska
27 marca 2024, 10:38
Jak mówi Skład Apostolski "Wierzę w Kościół Powszechny", gdzie nie ma podziału na "Greków ani Izraelitów" (Kol 3, 11). "Gdy Jezus poznał, że mieli przyjść i porwać Go, aby Go obwołać królem, sam usunął się znów na górę." (J 6, 15)
HS
~Homo Sapiens
25 marca 2024, 23:26
"Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem." Co ten kardynał opowiada, bo Biblia mówi co innego.
ME
~Marcin Es.
27 marca 2024, 08:43
Ale wers wcześniej Jezus mówi, że Jego królestwo nie jest z tego świata.
HZ
~Hanys Z Namyslowa
25 marca 2024, 21:25
Kardynal Rys walczy z Natankiem,ja bylem bierzmowany w kosciele po.Chrystusa Krola,kardinale, musisz mnie drugi raz bierzmowac.
TK
~t k
25 marca 2024, 20:54
ktoś tu oszukuje... albo kard. Ryś, albo tłumacze Biblii 100lecia - patrz J 18,37
MM
~Mateusz Marcinkowski
25 marca 2024, 16:09
Piłat zatem powiedział do Niego: «A więc jesteś królem?» Odpowiedział Jezus: «Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu». [J 18, 37]
AT
~A T
27 marca 2024, 01:59
«Wówczas Piłat rzekł Mu: „A więc jesteś królem”. Jezus odparł: „To ty mówisz, że jestem królem. Ja urodziłem się i przyszedłem na świat po to, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, jest Mi posłuszny”.» [J 18, 37] –tłumaczenie Paulistów, wydane o ironio pod tytułem „Słowo Króla”.
JK
~Jolanta Korzeniowska
27 marca 2024, 10:33
Przekład Tysiąclatki jest mniej więcej ścisły, dosłownie : "ty mówisz, że jestem królem" (συ λεγεις οτι βασιλευς ειμι). Zaś wiersz wcześniej 18,36 "Moje Królestwo nie jest z tego świata" (η βασιλεια η εμη ουκ εστιν εκ του κοσμου τουτου).