Kard. Koch: celem ekumenizmu jest "wspólnota stołu eucharystycznego"

(fot. LifeSiteNews / youtube.com)
KAI / pk

Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, kard. Kurt Koch na falach Radia Watykańskiego pozytywnie podsumowuje obchody Jubileuszu 500-lecia Reformacji.

Przed rokiem, gdy rozpoczynały się obchody Jubileuszu Reformacji kardynał był "bardzo zirytowany" programem ich przebiegu w Niemczech. - Zawsze mówiłem, że przy tej rocznicy musi być obecny również akt pokuty z powodu okrutnych wojen religijnych. U samych początków roku jubileuszowego miałem wrażenie, że nie bierze się pod uwagę aspektu skruchy - powiedział kard. Koch i dodał: "To bardzo mnie zirytowało, ponieważ pierwsza teza Lutra jest pełna skruchy i tak w ogóle całe życie chrześcijanina jest pokutą".

Później kardynał przyglądał się, jak rozwija się przebieg uroczystości jubileuszowych i gdy do takiego aktu wspólnej pokuty i pojednania doszło w marcu br. w niemieckim Hildesheim wtedy uznał to za niezwykle pozytywne wydarzenie.

Kard. Koch przypomniał, że obok jubileuszu 500 lat Reformacji obchodzimy także 50 lat dialogu katolicko-luterańskiego. Wskazał na dwa bardzo ważne wydarzenia jakie miały miejsce w tym okresie: podpisanie przez Kościół katolicki i Światową Federację Luterańską (ŚFL) w Augsburgu w dniu 31 października 1999 r. "Deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu" oraz katolicko-luterańskie uroczystości inaugurujące Jubileusz Reformacji jakie miały miejsce w Lund i Malmö w Szwecji w 2016 r. z udziałem papieża Franciszka oraz przewodniczącego ŚFL, bp Mouniba Younana. - Obydwa wydarzenia są kamieniami milowymi w ekumenicznym zbliżeniu katolików i luteran - zaznaczył.

DEON.PL POLECA

Przypomniał, że w Lund odbyło się też nabożeństwo ekumeniczne i podpisano wspólną deklarację, w której wyrażono wolę dawania wspólnego świadectwa w myśl dewizy papieża Franciszka, który co raz wskazuje na potrzebę wspólnej modlitwy, drogi i wspólnych czynów, szczególnie wobec ubogich i potrzebujących pomocy.

Kard. Koch zaznaczył, że celem ekumenizmu jest "wspólnota stołu eucharystycznego" tym bardziej, że jesteśmy ochrzczonymi chrześcijanami i dlatego zaproponował, aby po wspólnej deklaracji na temat nauki o usprawiedliwieniu i wspólnych obchodach jubileuszu Reformacji zająć się wspólną deklaracją na temat rozumienia Kościoła, Eucharystii i urzędu. Zwrócił uwagę, że jego propozycja odbiła się już szerokim echem i np. w Kościele ewangelickim Finlandii, już zaczęto intensywnie pracować nad takim dokumentem. Jego zdaniem dobrą datą dla jego ogłoszenia byłby jubileusz 500-lecia ogłoszenia "Konfesji augsburskiej", który przypada w 2030 r.

Kardynał nawiązał też do spotkania Benedykta XVI z przedstawicielami Kościoła Ewangelickiego Niemiec (EKD) w Erfurcie we wrześniu 2011 r. w trakcie którego papież wyraźnie podkreślił, iż najważniejszym celem ekumenizmu powinno być wspólne świadectwo wszystkich chrześcijan o obecności Boga w zeświedczałym świecie.

W sumie kard. Koch pozytywnie ocenia obchody Roku Reformacji. Wyraził szczególne uznanie dla Kościoła ewangelickiego, że był on gotowy nie umieszczać osoby Marcina Lutra w centrum, a raczej kierował się podczas obchodów Reformacji ideą celebracji osoby Chrystusa, która jest dla nas wspólna". - To był najlepszy pomysł na wspólne upamiętnienie Reformacji - zaznaczył szwajcarski kardynał kurialny. Szczególna pochwałę skierował pod adresem wspaniałej współpracy z Światową Federacją Luterańską. - To z nią w czasie Roku Jubileuszowego z pasją wykuwaliśmy przyszłość - zaznaczył.

Z dużą ostrożnością kard. Koch wyraził swoją opinię na temat celu wspólnej ekumenicznej drogi jakim jest "jedność w pojednanej różnorodności". - Trudność polega na tym, że każda ze stron używa tego pojęcia i rozumie go inaczej. Niektórzy opisują nim sytuację, jaką mamy dzisiaj, ale katolicki punkt widzenia jest inny" - zaznaczył. Zdaniem kard. Kocha w dialogu ekumenicznym ważne jest, aby formuła ta była używana jako punkt wyjścia i zadanie na przyszłość, gdyż w przeciwnym razie dochodzi do "zamieszania".

Kard. Koch mówiąc o wkładzie papieża Franciszka w ekumenizm zwrócił uwagę, że kontynuuje on dzieło swoich poprzedników. - Jako Kościół katolicki powinniśmy być szczęśliwi, że od II Soboru Watykańskiego mamy papieży, którzy są otwarci całym sercem na ekumenizm - zaznaczył. Tą samą drogą kroczy Franciszek, który podkreśla, że dialog ekumeniczny ma być "dialogiem miłości" charakteryzującym się braterstwem, wspólnotowością, robieniem wszystkiego co można wykonać razem a przede wszystkim wzajemną modlitwą za siebie. Zwrócił uwagę, że papież co raz przyjmuje przedstawicieli różnych Kościołów oraz wyznań sprawując tym samym swoisty "ekumeniczny prymat", oczywiście nie w sensie prawnym, gdyż prymat papieski jest jedną z głównych przeszkód w dialogu ekumenicznym. Przypomniał też, że ekumeniczna otwartość Franciszka bierze początek jeszcze z doświadczeń z Ameryki Łacińskiej, gdzie często spotykał się z różnymi wspólnotami zielonoświątkowymi czy ewangelikalnymi, choć niektóre z nich nastawione są antykatolicko i antyekumenicznie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kard. Koch: celem ekumenizmu jest "wspólnota stołu eucharystycznego"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.