Kard. Krajewski: właśnie na tym polega obmywanie stóp w Wielki Czwartek
"Pandemia wcale nas nie znieczula, wręcz przeciwnie" - mówi jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.
Od początku trwania pandemii papież powtarza, że płyniemy w tej samej łodzi. To oznacza między innymi, że wszyscy mają prawo do szczepionki przeciw COVID-19. W Watykanie oprócz osób starszych najbardziej narażeni na zarażenie koronawirusem są przebywający wokół bezdomni oraz ci, którzy mieszkają wspólnie, np. w noclegowni. Dlatego w Wielkim Tygodniu Ojciec Święty postanowił zatroszczyć się szczególnie o nich.
Jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski w wypowiedzi dla Radia Watykańskiego podkreślił, że jest to forma celebrowania samego Chrystusa, który powiedział: „byłem w więzieniu, byłem nagi, byłem obolały i chory…”.
A więc ta szczepionka jest dawana samemu Jezusowi, obecnemu w ubogich. „Właśnie na tym polega obmywanie stóp w Wielki Czwartek” – zauważa kardynał.
„Ta pandemia wcale nas nie znieczula, wręcz przeciwnie. Znajdujemy w sobie bardzo dużo fantazji w okazywaniu miłosierdzia, tzn. pomocy drugiemu człowiekowi. Stąd właśnie propozycja na stronie naszego biura: elemosineria.va. Znajduje się tam taka zakładka: «szczepionka dla ubogich». Po włosku to bardzo fajnie brzmi, bo «vaccino sospeso». Skąd się to wzięło? Dość często jeżdżę do Neapolu, żeby przywieść do Rzymu leki lub też odwiedzić tamtejsze noclegownie. Tam funkcjonuje coś takiego, jak «cafe sospeso» – ten kto kupuje kawę w barze, płaci również za następną kawę, a kiedy przyjdzie biedny, może wypić ją za darmo – wyjaśnia kard. Krajewski.
"I stąd pomyśleliśmy, że ci, którzy już się zaszczepili lub są w tej komfortowej sytuacji, że mogą być zaszczepieni wkrótce, mogą pomóc innym. Trzeba w tym celu wejść na naszą stronę: elemosineria.va i dokonać wpłaty. Jedna szczepionka kosztuje 20 euro, ale można też wpłacić więcej. Wykorzystamy te pieniądze, aby zaszczepić tych, którzy normalnie nie mogliby zostać zaszczepieni, bo np. nie mają dokumentów. Dodam też, że kilka dni temu, jako Biuro Dobroczynności Ojca Świętego, wysłaliśmy 100 tys. euro do Syrii. Przekazaliśmy te pieniądze nuncjuszowi, żeby mógł zakupić szczepionki, aby najbardziej ubodzy w Syrii zostali zaszczepieni. To jest właśnie ta fantazja miłosierdzia.”
Źródło: KAI / kb
Skomentuj artykuł