Kard. Nycz: godzina lekcji religii w tygodniu powinna być obowiązkowa dla wszystkich uczniów

fot. PAP/Radek Pietruszka
PAP

Godzina lekcji religii w tygodniu powinna być obowiązkowa dla wszystkich uczniów, skoro żyjemy w cywilizacji europejskiej, która wyrosła z chrześcijaństwa - powiedział PAP metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

Projekt rozporządzenia MEN o jednej godzinie lekcji religii tygodniowo trafił we wtorek do konsultacji. Resort chce, aby lekcje te odbywały się przed rozpoczęciem obowiązkowych zajęć edukacyjnych lub po ich zakończeniu.

"Nam w Polsce wydaje się, że jesteśmy nowatorami, prymusami w dyskusji europejskiej. Tymczasem rozmowy na temat miejsca religii w edukacji młodego pokolenia, które obecnie trwają w naszym kraju, przez Europę Zachodnią przetoczyły się 30-40 lat temu. 27 krajów Europy zrozumiało, że lekcje religii są czymś koniecznym i potrzebnym w szkole" - powiedział kard. Nycz.

Przypomniał, że tożsamość, kultura i życie społeczno-polityczne narodów europejskich zostały "ukształtowane na bazie chrystianitas".

DEON.PL POLECA

"W związku z tym nie da się zrozumieć europejskiej sztuki, muzyki, architektury bez znajomości chrześcijaństwa. Powinni uświadomić to sobie zarówno rządzący, jak rodzice oraz sama młodzież" - stwierdził kard. Nycz. "Bez konkretnej wiedzy w tym zakresie trudno będzie młodym zrozumieć mechanizmy rządzące współczesnym światem, Europą czy Polską" - dodał.

Zdaniem metropolity warszawskiego "jedna godzina lekcji religii w tygodniu powinna być absolutnie obowiązkowa dla wszystkich uczniów, skoro żyjemy w cywilizacji europejskiej".

Hierarcha zastrzegł, że czym innym są lekcje religii, a czym innym katecheza przyparafialna, której zadaniem jest pogłębianie wiary. "Czy katolicy skorzystają z możliwości, które oferuje im Kościół katolicki, to już sprawa wielu czynników, w tym np. wychowania" - ocenił.

Od roku szkolnego 2024/2025 ocena z religii i etyki na świadectwie szkolnym zgodnie z obecnym rozporządzeniem nie jest wliczana do średniej ocen rocznych.

Nauka religii w publicznych szkołach organizowana jest w wymiarze dwóch godzin lekcyjnych tygodniowo, a jeśli chodzi o etykę, tygodniowy wymiar godzin ustala dyrektor szkoły.

Zgodnie z projektowaną nowelą, której treść trafiła 1 października do konsultacji - religia lub etyka w wymiarze godziny tygodniowo - mają odbywać się w danym dniu przed rozpoczęciem obowiązkowych dla wszystkich uczniów zajęć edukacyjnych lub po ich zakończeniu.

Jak uzasadnił resort, rozwiązanie poprawi sytuację uczniów, którzy mieli dotychczas "wymuszoną przerwę pomiędzy obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi w ciągu dnia nauki w szkole". Ministerstwo argumentuje, że teraz muszą oni czekać na kolejne zajęcia obowiązkowe, z kolei dyrektorzy szkół muszą zapewnić im opiekę lub zajęcia wychowawcze, co zwłaszcza w szkołach o dużej liczbie uczniów wprowadzało zamieszanie organizacyjne i niepotrzebnie wydłużało pobyt uczniów w placówce.

Zgodnie z projektem rozporządzenia, nauka religii w grupie międzyszkolnej lub w pozaszkolnym punkcie katechetycznym ma być organizowania na tych samych zasadach, co nauka religii w grupie międzyoddziałowej lub grupie międzyklasowej.

"Zmiana powinna zlikwidować wątpliwości interpretacyjne i ułatwić zawieranie porozumień w sprawie tworzenia grup międzyszkolnych i pozaszkolnych punktów katechetycznych" - podkreśliło ministerstwo. Zaznaczyło, że zasady te będą stosowane również do organizowania zajęć etyki.

Rozporządzenie ma wejść w życie 1 września 2025 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kard. Nycz: godzina lekcji religii w tygodniu powinna być obowiązkowa dla wszystkich uczniów
Komentarze (6)
RK
~Rafal Kalita
5 października 2024, 12:30
Beda normalnie jak dotad dwie godziny religii w szkole na kazdym etapie ksztalcenia. A moze i kolejny rzad po nastepnych wyborach wprowadzi i trzy
SM
Sylwester Mrozik
4 października 2024, 21:43
Katecheza przyparafialna + religioznawstwo i będzie OK. Na katechezie - pogłębianie prawd wiary, nauczania Jezusa i Kościoła, na religioznawstwie wpływ chrześcijaństwa na sztukę (rzeczywiście ogromny - wystarczy wejść do gotyckiego, renesansowego lub barokowego kościoła), na historię (np relacje starożytnego chrześcijaństwa z pogaństwem - fascynująca historia) a także wzajemne relacje chrześcijaństwa i nauki (skomplikowane - z jednej strony wiara, z drugiej - dowody naukowe). Tylko czy katecheci są na to gotowi ? A pytania od młodych będą trudne - tego mogą być pewni.
MP
Maciej Pawełczak
5 października 2024, 10:59
Nie wiem co było w tej historii pasjonujące: relacje starożytnego chrześcijaństwa z pogaństwem - zmuszanie ludzi siłą do zmiany wierzeń. relacje chrześcijaństwa i nauki - palenie ludzi na stosach i trwanie w ciemnogrodzie.
EB
~Edwin Burski
5 października 2024, 12:26
Nie bedzie zadnej katechezy przyparafialnej. Niech pan spi i sni dalej
MP
Maciej Pawełczak
5 października 2024, 17:56
Czyli wogóle nie będzie nauczania religii bo w szkołach już niewiele osób na nią chodzi a teraz jak nie jest liczona do średniej to już wogóle będzie tąpniecie. Może to i dobrze...
WG
~Witold Gedymin
4 października 2024, 20:32
Po realizacji postulatu kardynała nie będzie chętnych kościelnych katechetów do prowadzenia lekcji z klasami V+. Młodzież zmuszona do religii ich "zagryzie". Już teraz w polskim Kościele istnieje "kultura" niezadawania trudnych pytań i unikania odpowiedzi, na przymusowych lekcjach to nie przejdzie.