Kard. Tagle: rodzina źródłem uzdrowienia
- Ludzie mogą mieć duży, piękny dom, ale nadal być bezdomnymi, ponieważ nie metraż jest najważniejszy, a dar obecności i miłości w rodzinie - powiedział metropolita Manili kard. Luis Tagle. 24 września - w trzecim dniu Kongresu Rodzin w Filadelfii - wygłosił on wykład zatytułowany "Rodzina - dom zranionego serca".
- Musimy zaakceptować, że Kościół jest szpitalem polowym i być gotowi, by reagować w nagłych wypadkach - rozpoczął filipiński purpurat i zauważył, że "wszystkie rany bolą, ale najbardziej szkodliwe są te, gdy widzimy cierpienia naszych bliskich". Podkreślił, że choć zranienia są w życiu nieuchronne, to chrześcijanie mogą doświadczać uzdrawiającego dotyku Jezusa.
- Nawet zmartwychwstały Chrystus ma ślady ran, w jego zmartwychwstaniu nasze rany i blizny nie znikają, a stają się bliznami miłości i solidarności - dodał kard. Tagle.
Jego zdaniem, Kościół poranionych staje się Kościołem solidarności ze wszystkimi. W swoim przemówieniu zauważył, że zmaganie się z własnymi ranami uzdalnia człowieka do bycia miłosiernym i wyrozumiałym dla poranionych, a miejsce uzdrowienia ran funkcjonuje najlepiej we wspólnocie: w rodzinie, parafii, szkole, grupie przyjaciół.
- Fundamentem tożsamości Kościoła jest jego misja - nie macie być wyobcowanymi, ale uzdrawiać, jednoczyć i jednać - zachęcił na zakończenie hierarcha.
"Miłość jest naszą misją: rodzina pełnią życia" - to hasło VIII Światowego Spotkania Rodzin, które odbywa się w dniach 22-27 września w Filadelfii w Stanach Zjednoczonych. W jego ramach trwa Kongres Rodziny, w którym bierze udział ponad 17 tys.
rodzin z całego świata, uczestnicząc w wykładach i panelach poświęconych tematyce rodziny, miłości małżeńskiej i wychowania.
Trzeciego dnia oprócz kard. Tagle, wystąpili m.in. znany w Polsce teolog i apologeta Scott Hahn oraz córka św. Joanny Beretty Molli - dr Gianna Molla. Papież Franciszek dołączy do zebranych w Filadelfii jutro, w sobotę 26 września.
Skomentuj artykuł