Czy warto iść na trydencką Mszę?

Czy warto iść na trydencką Mszę?
Piotr Żyłka

Wiele razy słyszałem o "wyższości Mszy trydenckiej" nad posoborową. Nie zgadzam się z tego typu rozumowaniem. Co nie znaczy, że w takim rycie nie warto uczestniczyć. Ostatnio udało się komuś mnie do tego nakłonić.

Nie mam zamiaru atakować tradycjonalistów. Co prawda, czasem irytuje mnie sposób, w jaki część z nich prezentuje swoje przekonania ("Nasza Msza jest lepsza", a w skrajnych przypadkach "nasza Msza jest ważna, a Wasza nie"), ale w głębi serca im kibicuję, ponieważ uważam, że konieczne jest istnienie środowiska, które dba o to, żeby przedsoborowy ryt nie odszedł w zapomnienie. Jest on prawdziwym skarbem, o który trzeba dbać.

Gdybym sam był "tradsem" starałbym się działać trochę inaczej. Wydaje mi się, że funkcjonowanie na zasadzie "tylko nasze jest dobre, a cała reszta to zło" jest nie najlepsze, mało skuteczne i niewiele ma wspólnego z chrześcijaństwem. W taki sposób jeszcze nikt mnie do niczego nie zachęcił.

To zresztą nie jest problem tylko tradycjonalistów. To problem nas wszystkich. Taka ludzka natura. Dużo łatwiej nam przychodzi atakowanie, stawianie się w opozycji do czegoś lub kogoś i krytykowanie właśnie, niż prezentacja naszych wartości i przekonań w sposób pozytywny.

DEON.PL POLECA

Nie warto się jednak poddawać. Nie jest tak, że jesteśmy tragicznie zdeterminowani i nie możemy nic zmienić. Weźmy przykład Franciszka. W mediach mówią, że Kościół jest zamknięty, ponury i w ogóle niedzisiejszy, a Papież swoim zachowaniem potrafi wywrócić ten porządek do góry nogami.

Oczywiście, zerwanie z przyzwyczajeniami i utartymi sposobami działania nie jest łatwe. Prezentowanie swoich wartości i przekonań w sposób pozytywny i konstruktywny jest dużo trudniejsze i wymaga więcej wysiłku, niż budowanie swojej rzeczywistości na krytykanctwie.

Od czego zacząć? Pamiętajmy, że Kościół jest powszechny. Tak więc zmieszczą się w nim tradycjonaliści, wspólnoty neokatechumenalne, odnowa i wielu innych. Dla nikogo nie zabraknie miejsca. Jak powtarzają mądrzy ludzie, nasze bogactwo tkwi w różnorodności. Niech tylko każdy się skupi na działaniu na swoim polu, na pozytywnym ewangelizowaniu i będzie dobrze.

Przykład? Wróćmy do tradycjonalistów. 3 minuty wystarczą. Podejrzewam, że ten filmik wykona znacznie więcej dobrej roboty, niż setki niekończących się (czasem bardzo niemiłych i źle o nas świadczących) dyskusji:

Piotr Żyłka - członek redakcji i publicysta DEON.pl, twórca Projektu faceBóg i papieskiego profilu Franciszek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy warto iść na trydencką Mszę?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.