Gorzkie żale Terlikowskiego

Gorzkie żale Terlikowskiego
Jacek Prusak SJ

Terlikowski odwraca jednak kota ogonem, żaląc się światu ("Obława na ks. Isakowicza-Zaleskiego", "Rzeczpospolita", 29 marca), że trwa "festiwal ataków" na jego rozmówcę. Szczególnie zabolała Terlikowskiego krytyka Ewy Czaczkowskiej ("Donos na Kościół", "Rzeczpospolita, 22 marca) i moja ("Lawendowa historia Kościoła", "Rzeczpospolita", 27 marca). Obojgu nam zarzuca, że "nie próbujemy analizować zasadności zarzutów, a jedynie skupiamy się na ostrej i zazwyczaj personalnej krytyce krakowskiego duchownego". Nie będę się wypowiadał w imieniu redaktorki "Rzeczpospolitej", odniosę się jedynie do uwag pod moim adresem.

Po pierwsze, Terlikowski zarzuca mi, że domaganie się przez ks. Isakowicza przejrzystości w sprawach homoseksualizmu księży zakwalifikowałem jako "moralną panikę" i zarzuca mi demagogię, dlatego, że przedstawiłem alternatywną do poglądów jego - i jego rozmówcy - interpretację dokumentu dotyczącego weryfikacji kandydatów do kapłaństwa o skłonnościach homoseksualnych.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Gorzkie żale Terlikowskiego
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.