"Kościół Prawosławny zrozumiał, że trzeba się spotykać"
Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp Światosław Szewczuk odniósł się do spotkania papieża Franciszka z patriarchą Cyrylem I.
Nie oczekuję, że spotkanie papieża z patriarchą Cyrylem przyniesie jakieś szczególne zmiany, chociaż dobrze, że się ono odbędzie i cieszę się, że wreszcie Rosyjski Kościół Prawosławny zrozumiał, że trzeba się spotykać - powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp Światosław Szewczuk. Wyraził nadzieję, że Franciszek będzie w stolicy Kuby "głosem Ukraińców".
Arcybiskup większy kijowsko-halicki przypomniał, że przez wiele lat RKP nie chciał się spotykać i uważał grekokatolików za przeszkodę w dialogu katolicko-prawosławnym.
Komentując przyszłe spotkanie podkreślił, że ma ono być "nie celem samym w sobie, ale narzędziem, niezbędnym środkiem do uczciwego i otwartego dialogu". - Dlatego cieszę się, że nie uważają już nas za przeszkodę i nie usprawiedliwiają nami niechęci prowadzenia takiego dialogu - dodał arcybiskup.
Zwrócił przy tym uwagę, że spotkanie dwóch głów Kościołów odbędzie się w istocie w przededniu obchodów 70. rocznicy tzw. Pseudosoboru Lwowskiego, na którym przemocą zlikwidowano UKGK a jego wyznawców włączono do Patriarchatu Moskiewskiego.
- Rosyjski Kościół Prawosławny niestety jeszcze do dziś nie potępił przeprowadzenia przez władzę sowiecką tego siłowego aktu - przypomniał zwierzchnik UKGK. Wyraził nadzieję, że spotkanie Franciszka i Cyryla "stworzy nowy kontekst dla ruchu ku historycznej sprawiedliwości".
Jego zdaniem sam fakt takiego spotkania "zmieni retorykę niektórych radykalnych osób w RKP, które nie uznają Kościoła katolickiego za prawdziwy, chrzczą na nowo katolików i przeciągają ich na prawosławie, nie uczestniczą we wspólnych modlitwach a cały proces poszukiwania jedności Kościołów nazywają «herezją ekumenizmu»".
- Jest bardzo prawdopodobne, że podczas przyszłego spotkania będzie też mowa o obecnej sytuacji na Ukrainie. Spodziewam się, że Ojciec Święty Franciszek, który zawsze występuje w obronie skrzywdzonych, stanie się głosem Ukraińców, walczących o jedność i integralność swego kraju - powiedział arcybiskup większy. - Daj Boże, aby patriarcha Cyryl, podsumowując, dał niezbędne wskazówki dla wiernych RKP i rządu Rosji, aby jak najszybciej powstrzymano jej agresję przeciw Ukrainie i aby nastał sprawiedliwy pokój - zakończył swą wypowiedź abp Szewczuk.
Skomentuj artykuł