"Kościół to przede wszystkim my, wierzący. Także osoby LGBT+"

"Kościół to przede wszystkim my, wierzący. Także osoby LGBT+"
(fot. depositphotos.com)
wiez.com.pl / pp

Kazimierz Strzelec, członek Fundacji "Wiara i Tęcza", napisał list do papieża Franciszka. "Kościół to przede wszystkim my, wierzący. Także osoby LGBT+ są jego częścią" - pisze mężczyzna.

List trafił na ręce sekretarza papieża, ks. Fabiàna Pedacchiona początku czerwca, po samobójczej śmierci Milo Mazurkiewicz, 23-letniej transseksualnej dziewczyny, która skoczyła z mostu.

DEON.PL POLECA

Milo w swoim ostatnim poście na Facebooku napisała, że nie chce "być traktowana jak gówno".

"Jestem Polakiem, jestem katolikiem, jestem gejem. Piszę, bo mimo że staram się być dobrym człowiekiem, staram się unikać grzechu, nikogo nie krzywdzę, żyję uczciwie, pracuję, wierzę - to i tak jestem przez mój Kościół raniony, odrzucany, oskarżany o coś tak potwornego jak pedofilia i inne obrzydliwości" - tymi słowami rozpoczyna się list Kazimierza Strzelca do papieża Franciszka.

Mężczyzna zaznacza, że czuje się krzywdzony przez biskupów i księży, którzy porównują bycie homoseksualistą do popełniania największych grzechów, takich jak morderstwo, kradzież czy gwałt. Pisze, iż nie może zrozumieć dlaczego prawicowe media organizują nagonkę na osoby LGBT.

"A wszystko to z Imieniem Pana Naszego Jezusa Chrystusa na ustach. Wasza Świątobliwość, partia rządząca w Polsce prowadzi wobec nas oficjalną, państwową dyskryminację i wykluczenie, przy wymiernej współpracy z pasterzami Kościoła. Nie bacząc na to, że to rani nas, osoby LGBT+" - pisze w swoim liście do papieża.

Mężczyzna zwraca uwagę, także na inne grupy społeczne, które są w Polsce dyskryminowane: niepełnosprawnych, kobiety, obcokrajowców. Przytacza także statystyki, mówiące o przemocy w rodzinach - tej wobec dzieci i kobiet. "Dlaczego w tej sprawie kościół milczy?" - pyta.

Strzelec mówi wprost o tym, że jest homoseksualistą, przyznaje także, że wiara w Boga jest w jego życiu najważniejsza. Kościół traktuje jak rodzinę, stara się żyć z Jezusem. Niestety, od pewnego czasu jest to dla niego coraz trudniejsze, bo doznaje krzywd ze strony kościoła.

"Wiem, że Kościół to nie tylko biskupi i księża. Kościół to przede wszystkim my, wierzący. Także osoby LGBT+ są jego częścią, wszak według różnych statystyk jest nas w nim od 5 do 8 procent. Także i my pragniemy znaleźć swoje miejsce w Kościele" - podkreśla mężczyzna.

Cały list można przeczytać tutaj.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Ludwik Wiśniewski OP

„…z góry wiem, że to się może nie podobać. No trudno. I tak należy to zrobić”.

Stasi umieściła go na liście sześćdzie­sięciu najbardziej niebezpiecznych polskich opozycjoni­stów. W duszpasterstwach akademickich, które prowadził, tworzył przestrzeń dialogu bezcenną...

Skomentuj artykuł

"Kościół to przede wszystkim my, wierzący. Także osoby LGBT+"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.