Kraków: procesja żałobna i modlitwa w intencji królów, wieszczów i bohaterów narodowych

(fot. flickr.com / archidiecezja Krakowska)
KAI / ml

Uroczyste bicie dzwonu Zygmunta towarzyszyło żałobnej procesji w katedrze na Wawelu, która tradycyjnie odbywa się w Dzień Zaduszny. Krakowianie modlili się za zmarłych królów, wieszczów i bohaterów narodowych.

Uroczystości w katedrze na Wawelu rozpoczęły się Mszą św., której przewodniczył abp Marek Jędraszewski. W homilii przypomniał znaczenie katedry na Wawelu jako narodowej nekropolii, w której spoczywają doczesne szczątki świętych, biskupów, królów, bohaterów narodowych i wieszczów.
"To miejsce szczególnej pamięci, ale także niezwykłej modlitwy zanoszonej dzisiaj do Boga za przyczyną świętych, których relikwie tu się znajdują, o łaskę wiecznego zbawienia dla wszystkich, którzy w nadziei oczekują szczęśliwości wiecznej" - mówił metropolita krakowski. Stwierdził, że modlitwa w Dniu Zadusznym to także próba zrozumienia ich dziejów i przesłania, które przodkowie zostawiają potomnym.
W uroczystej modlitwie w intencji królów, świętych, wieszczów i bohaterów narodowych uczestniczyli, oprócz abp. Jędraszewskiego, także krakowscy biskupi Jan Zając, Jan Szkodoń i Damian Muskus oraz bp Tadeusz Pieronek. Obecni byli członkowie Kapituły Metropolitalnej, wielu kapłanów oraz alumni Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie.
Po Mszy, przy uroczystym biciu dzwonu Zygmunta wyruszyła uroczysta procesja, która najpierw zatrzymała się pod konfesją św. Stanisława. Tam krakowianie modlili się w intencji zmarłych papieży, biskupów i kapłanów. Później żałobny pochód przeszedł do Czarnego Krzyża św. Jadwigi, gdzie odbyły się modlitwy za zmarłych rodziców, krewnych i przyjaciół.
Trzeci przystanek procesji w Dzień Zaduszny przypada tradycyjnie przy Kaplicy Zygmuntowskiej, gdzie modlono się za wszystkich zmarłych, którzy oddali się na służbę Kościoła i "pełniąc rozmaite funkcje społeczne przyczyniali się do sprawiedliwości i pokoju w naszym narodzie i całej rodzinie ludzkiej". Pamięć o poległych na frontach wojen i ofiarach konfliktów, prześladowań i reżimów totalitarnych towarzyszyła krakowianom przy kaplicy Świętokrzyskiej.
Ostatni etap procesji i modlitwy za wszystkich wiernych zmarłych odbyły się w Krypcie św. Leonarda - czyli w miejscu, gdzie siedemdziesiąt jeden lat temu odprawił Mszę św. prymicyjną młody ks. Karol Wojtyła.
Pod konfesją św. Stanisława spoczywają prochy dwóch wybitnych metropolitów krakowskich: Adama Stefana Sapiehy oraz Franciszka Macharskiego. W krypcie wawelskiej pochowanych jest większość władców dawnej Polski. Pierwszymi monarchami pochowanymi na Wawelu byli: Mieszko syn Bolesława Śmiałego, Bolesław Kędzierzawy, Kazimierz Sprawiedliwy, Bolesław i Leszek Biały, obok monarchów pochowane w kryptach są też ich rodziny. Zygmunt Stary zdecydował, że prochy królewskie będą grzebane w podziemiach katedry. Swoje prochy kazał pogrzebać pod wybudowaną dla siebie kaplicą zwaną Kaplicą Zygmuntowską.
Po pewnym czasie zdecydowano, że w podziemiach katedry chowani będą także bohaterowie narodowi i najwięksi poeci. Leżą tu książę Józef Poniatowski, Tadeusz Kościuszko, Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki oraz symboliczne prochy Cypriana Kamila Norwida. Pod Wieżą Srebrnych Dzwonów złożono w krypcie ciało marszałka Józefa Piłsudskiego. Spoczywa tam także para prezydencka Maria i Lech Kaczyńscy.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kraków: procesja żałobna i modlitwa w intencji królów, wieszczów i bohaterów narodowych
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.