Krytycznie o promowaniu rozwiązłości nieletnich
Kościół w Boliwii wyraził zaniepokojenie kolejnymi pomysłami legislacyjnymi ingerującymi w sferę obyczajową. Tym razem chodzi o reformę kodeksu karnego przewidującą legalność współżycia płciowego od 12. roku życia.
Odnośna ustawa została przegłosowana w izbie deputowanych, której przewodniczący dość pokrętnie tłumaczył, że tak naprawdę miała ona na celu ochronę najmłodszych przed agresją seksualną.
Protest w tej sprawie wystosował biskup Oruro Krzysztof Białasik, który jednocześnie kieruje tamtejszą Fundacją ds. Życia i Rodziny. Polski misjonarz zaznaczył, że legalizacja pożycia seksualnego dzieci jest sprzeczna zarówno z naturą ich biologicznego i osobowego rozwoju, jak też z chrześcijańskimi zasadami moralnymi wyznawanymi przez większość Boliwijczyków.
Skomentuj artykuł