Ks. Zollner: rezultat watykańskiego szczytu bardzo zachęcający

- W trzy i pół dnia nie można zmienić świata! - powiedział ks. Hans Zollner, komentując reakcje sceptyków i rozczarowanych watykańską konferencją na temat ochrony małoletnich w Kościele przed wykorzystywaniem seksualnym.

- Podczas konferencji zebraliśmy naprawdę wiele konkretnych i ważnych punktów - zapewnił w rozmowie z Radiem Watykańskim niemiecki jezuita, dyrektor Centrum Ochrony Małoletnich na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie i jeden z głównych organizatorów kościelnego "szczytu".

>> Watykan: są pierwsze efekty szczytu na temat pedofilii w Kościele

Ks. Zollner przypomniał, że komitet organizacyjny konferencji spotkał się ponownie w niedzielne popołudnie. W poniedziałek rano odbyło się międzydykasterialne zebranie nt. walki z wykorzystywaniem małoletnich z liderami i przedstawicielami instytucji Kurii Rzymskiej, aby zastanowić się, jak teraz przygotować proces wdrażania postanowień konferencji.

- Z kolei w poniedziałkową noc ustalono również harmonogram, który zapewni, że wkrótce osiągniemy bardzo konkretne wyniki, dokładnie to, czego wielu oczekiwało od czterech dni konferencji, która odbywała się od czwartku do niedzieli w Watykanie. Oczekiwania nie zostały spełnione. W związku z tym reakcja mediów na końcowe przemówienie papieża Franciszka była rozsądnie letnia, jeśli nawet wzbudziła rozczarowanie - zaznaczył.

Mówiąc o konkretnych rezultatach, ks. Zollner powiedział: "Na początku mamy kilka problemów prawnych. Wytyczne i odpowiednie ustawy dla Watykanu. Zostanie to wkrótce zatwierdzone i wprowadzone w życie. Potem zostanie utworzona grupa zadaniowa (task force), grupa ekspertów pomagająca konferencjom biskupów na całym świecie, którzy nie mają kompetentnego personelu. W wielu częściach Afryki i Azji nie wytworzyła się jeszcze kultura zapobiegania, w Kościele i społeczeństwie brak przeszkolonych osób. Dlatego też, aby zainicjować nie tylko proces refleksji, ale także proces aktywnego wdrażania ochrony dzieci, profesjonaliści będą robić wszystko co możliwe, aby pomóc konferencjom episkopatów i wspólnotom religijnym, by młodzi ludzie w danej części świata byli bezpieczni".

Ks. Zollner zaznaczył: "Nie zaczynamy od zera". Przypomniał, że w niektórych częściach świata już funkcjonuje "wiele środków bezpieczeństwa" przeciw pedofilii, którymi mogą się inspirować inni.

>> Przewodniczący episkopatu Niemiec: pedofilia w Kościele to "skandal stulecia"

- W każdym razie, z mojego punktu widzenia, konferencja przyniosła bardzo zachęcający skutek: zmianę postaw wielu biskupów. Zwłaszcza w rejonach świata, w Afryce, czy Azji, którzy mówili dotychczas, że ta kwestia ich nie dotyczy, u nich nie doszło do takich zbrodni, i jest to problem Zachodu. Zrozumieli, że w ich krajach również doszło do zbrodni i muszą zrobić wszystko, aby zapewnić sprawiedliwość, wysłuchać ofiar i wprowadzić środki zapobiegawcze - powiedział ks. Zollner i przyznał, że wynik szczytu przeciw nadużyciom seksualnym jest "trudny do zmierzenia".

Zaznaczył jednak, że zwłaszcza świadectwa ofiar pedofilii nie pozostawiły żadnego z biskupów obojętnym.