Ksiądz wybaczył napastnikowi, który niemal odciął mu rękę: Tamtej nocy spłynęło wiele błogosławieństw

Irlandzki kapelan wojskowy, ks. Paul F. Murphy, który niemal stracił ramię w brutalnym ataku 16-letniego chłopca, publicznie przebaczył swojemu napastnikowi podczas rozprawy sądowej w Dublinie. Do zdarzenia doszło, gdy duchowny wracał do koszar po kąpieli w morzu. W trakcie zeznań nastolatek przeprosił, a ks. Murphy, zwracając się do niego bezpośrednio, podkreślił, że jako człowiek wiary oferuje mu przebaczenie z nadzieją, że pomoże mu ono stać się lepszym człowiekiem. W geście pojednania kapłan objął swojego napastnika, mimo że atak pozostawił u niego trwałe obrażenia fizyczne i psychiczne.
Jak informuje powołujący się na "Catholic News Agency" portal "ACI Prensa" do ataku na duchownego doszło 15 sierpnia 2024 roku, gdy ten wracał do koszar w Renvyle po kąpieli w morzu. Szesnastoletni chłopak zbliżył się do jego samochodu i - gdy duchowny opuścił szybę - zadał mu liczne ciosy nożem. Pomimo ran ks. Murphy zdołał kontynuować jazdę, a napastnik został unieszkodliwiony przez żołnierzy Irlandzkich Sił Zbrojnych, którzy wcześniej oddali strzały ostrzegawcze.
Fr. Paul Murphy, the Irish Catholic priest who was stabbed seven times in an attempted murder last year, has offered forgiveness to his 16-year-old Islamist attacker.
— Sachin Jose (@Sachinettiyil) April 10, 2025
He said to the boy:
“As a man of faith, I am in the business of forgiveness, and I offer to you, the young man… pic.twitter.com/cNaNZ3PEcy
Mocne słowa zaatakowanego księdza: Uważam za honor i przywilej nosić te blizny do końca życia
Duchowny podczas swojego oświadczenia powiedział, że spotkał się z opiniami dotyczącymi jego osoby: "Biedny ksiądz, znalazł się w złym miejscu i złym czasie".
- Wysoki Sądzie, (…) nie mam najmniejszych wątpliwości, że byłem odpowiednią osobą, we właściwym miejscu i o właściwym czasie. Tamtej nocy spłynęło wiele błogosławieństw - powiedział cytowany przez "ACI Prensa" kapłan i dodał:
"Spośród wszystkich członków naszych Sił Zbrojnych to ja byłem najbardziej odpowiedni, by przyjąć ciosy nożem tamtej nocy. Czuję, że mogę umiejscowić wydarzenia z 15 sierpnia w kontekście mojego życia w sposób, który byłby znacznie trudniejszy dla młodego żołnierza dopiero wkraczającego w dorosłość. I dziękuję Bogu każdego dnia, że nóż przebił moją skórę, a nie ciało któregoś z moich towarzyszy. Uważam za honor i przywilej nosić te blizny do końca życia".
Wstawiennictwo zmarłego jezuity
Ks. Murphy odniósł się również do uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przypadającej 15 sierpnia. Duchowny wyznał, że tamtej nocy "odczuł wstawiennictwo" kapelana armii irlandzkiej z czasów I wojny światowej.
- Tego wieczoru przypadała również rocznica śmierci irlandzkiego jezuity, ojca Willie’ego Doyle’a, kapelana wojskowego, który poległ na froncie podczas I wojny światowej - powiedział cytowany przez "ACI Prensa" kapłan. Dodał, że "trwają badania mające na celu ustalenie, czy ojciec Doyle powinien zostać kanonizowany, a my modliliśmy się o jego wstawiennictwo w naszym kościele garnizonowym, zaledwie sto metrów od miejsca, w którym zostałem zaatakowany. Czułem jego obecność i wstawiennictwo tamtej nocy".
Atak dokonany przez sympatyka ISIS
Jak informuje "ACI Prensa", mający obecnie 17 lat sprawca ataku był sympatykiem Państwa Islamskiego (ISIS). W trakcie przesłuchania przyznał, że jego działania były zaplanowane. Wyjaśnił jednak, że jego celem miał być dowolny żołnierz Irlandzkich Sił Zbrojnych, a ks. Murphy nie został zaatakowany dlatego, że jest duchownym.
- Jako człowiek wiary, zajmuję się przebaczaniem i oferuję tobie, młodemu mężczyźnie, który stoi przede mną oskarżony, przebaczenie, które, mam nadzieję, pomoże ci stać się lepszym człowiekiem - powiedział do chłopca ks. Murphy.
Nastolatek przeprosił duchownego, po czym obaj objęli się i przeprowadzili prywatną rozmowę
Lewe ramię ks. Murphiego, które niemal zostało odcięte w wyniku ataku, nie odzyskało pełnej sprawności.
Źródło: ACI Prensa / pk
Skomentuj artykuł