Ksiądz wykorzystał seksualnie ponad 80 osób. Zapadł wyrok w jego sprawie

(fot. Patricio Bringas Iturrioz, LC)
rp.pl / Crux / kk

Kościół katolicki we Francji ogłosił, że ksiądz Bernard Preynat, który dopuścił się licznych przypadków molestowania nieletnich na przełomie lat 70. i 80. został wydalony ze stanu duchownego.

Sprawa Preynata była jednym z najgłośniejszych toczących się postępowań o wykorzystywanie seksualne w Kościele. Jej pokłosiem jest również wyrok w stosunku do kard. Philippe’a Barbarina, który tuszował informacje o Preynacie. W efekcie kardynał złożył rezygnację z pełnionego stanowiska. 68-letni francuski hierarcha, mianowany arcybiskupem Lyonu w 2002 roku, został skazany za to, że nie zgłosił organom ścigania Francji przypadków nadużyć seksualnych popełnionych przez Preynata. O czynach tych Kościół katolicki wiedział od 1991 roku od rodzin ofiar.

Ksiądz miał się dopuścić wykorzystywania ponad 80 chłopców i w przyszłym roku czeka go proces karny. Przyznał się do popełniania czynów, o które jest oskarżony. "Nigdy nie zaprzeczyłem faktom, które mnie obciążają. Są dla mnie głęboką raną w moim kapłańskim sercu" - napisał w jednym z listów.

DEON.PL POLECA

"To ważna decyzja" - mówi Alexandre Hezez, jedna z ofiar księdza. "Dotychczasowe przypadki pokazują, że molestujący księża są często przenoszeni do innych diecezji. Jeśli zachowują możliwość celebracji ciągle posiadają władzę nad ludźmi".

Preynat przez wiele lat pozostawał bezkarny i aż do emerytury, na którą przeszedł cztery lata temu, pracował z dziećmi.

Kardynał ogłosił, że składa rezygnację. Został uznany winnym nieprzekazania oskarżeń o wykorzystywanie seksualne >>

Czym jest przeniesienie do stanu świeckiego lub wydalenie ze stanu duchownego?

Termin odnosi się do sytuacji, w której ksiądz, podlegający prawu Kościoła, nie może dłużej pełnić posługi jako prezbiter. Czasami księża sami kierują do Watykanu prośbę o przeniesienie i często dzieje się to wtedy, gdy mają zamiar wejść w związek małżeński (ksiądz, który chce się ożenić, musi również wnieść o zwolnienie z celibatu, a to osobny proces).

W innych przypadkach przeniesienie do stanu świeckiego jest formą kary, znaną także jako "utrata stanu duchowego". Często wymierza się ją za naruszenie szóstego przykazania. Kara wymierzana jest na mocy prawa kanonicznego. Może ją wymierzyć tylko Stolica Apostolska. W latach 2004 -2014 Watykan przeniósł do stanu świeckiego niemal 850 księży ze względu na oskarżenia o molestowanie seksualne.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ksiądz wykorzystał seksualnie ponad 80 osób. Zapadł wyrok w jego sprawie
Komentarze (5)
Ewa Zawadzka
8 lipca 2019, 07:40
To tylko jeden z przykładów obłudy, gdy przestępcy pozwala się normalnie żyć i przejść na emeryturę, jego przełożeni od lat znają fakty a teraz niektórzy mówią o ataku na Kościół. W tej sprawie powinno zapaść kilka wyroków bezwzgęldnego więzienia.
Oriana Bianka
6 lipca 2019, 09:04
"O czynach tych Kościół katolicki wiedział od 1991 roku od rodzin ofiar"i nie zrobił nic! Wiedział i pozwolił zboczeńcowi celebrować msze, zajmować się dziećmi, które krzywdził. Kardynał Barbarin jest tak samo winny jak ten zboczeniec, bo pozwolił aby ten spokojnie molestował kolejne dzieci, ten ksiądz miał się dopuścić wykorzystywania ponad 80 chłopców...., przyznał się do tego.  Okropność! Wstyd i sromota dla Kościoła we Francji.  Czy można winić Francuzów, że nie garną się do takiej instytucji?! .
SK
Stanisław Kolis
5 lipca 2019, 14:58
''Ksiądz miał się dopuścić wykorzystywania ponad 80 chłopców i w przyszłym roku czeka go proces karny. Przyznał się do popełniania czynów, o które jest oskarżony. "Nigdy nie zaprzeczyłem faktom, które mnie obciążają. Są dla mnie głęboką raną w moim kapłańskim sercu" - napisał w jednym z listów.'' Jeśli ten ksiądz wykorzystywał chłopców to bezsprzecznie był gejem. Brak jest słów do komentarza.
5 lipca 2019, 18:40
A ma znaczenie to, ze ten ksiadz był homo?:) 
Martino
6 lipca 2019, 00:18
Oczywiście, że ma znaczenie. Gdyby ten ksiądz wykorzystywał dziewczynki, to REME nie napisałby komentarza:)