KUL: zarzuty o mordy rytualne są nieusprawiedliwione

fot. LLEW / Wikimedia Commons / CC BY-SA 4.0
PAP / pk

"Pomawianie wyznawców judaizmu o czyny mordów rytualnych jest nieusprawiedliwione i nieuczciwe. Nie ma naszej zgody na tego rodzaju oskarżenia" - głosi oświadczenie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

"Nie znajdują one uzasadnienia w faktach historycznych ani w badaniach naukowych. Uniwersytet stoi na stanowisku wyrażanym przez papieży potępiających zarzuty o mordy rytualne" - czytamy w oświadczeniu przekazanym w środę PAP przez rzeczniczkę prasową uczelni Monikę Stojowską.

O mordach rytualnych mówił wykładowca KUL (zatrudniony w filii uczelni w Stalowej Woli) ks. prof. Tadeusz Guz w trakcie wykładu 26 maja 2018 r. w Warszawie.

DEON.PL POLECA

"My wiemy, kochani państwo, że tych faktów, jakimi były mordy rytualne, nie da się z historii wymazać. Dlaczego? Dlatego, że my, polskie państwo, w naszych archiwach, w ocalałych dokumentach, mamy na przestrzeni różnych wieków - wtedy, kiedy Żydzi żyli razem z naszym narodem polskim - my mamy prawomocne wyroki po mordach rytualnych" - powiedział wtedy ks. Guz.

Ówczesny rektor KUL prof. Antoni Dębiński przekazał sprawę prof. Annie Haładyj, rzecznik dyscyplinarnej ds. nauczycieli akademickich KUL. Postępowanie zostało umorzone w październiku 2020 r. Polska Rada Chrześcijan i Żydów złożyła zażalenie w tej sprawie. Wraz z początkiem marca Komisja Dyscyplinarna ds. Pracowników Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego utrzymała w mocy zaskarżone postanowienie.

Oświadczenie w sprawie postanowienia Komisji Dyscyplinarnej wydał 1 kwietnia dyrektor Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN Zygmunt Stępiński, który napisał m.in., że "ze zdumieniem i oburzeniem przyjął decyzję Komisji Dyscyplinarnej KUL w sprawie skandalicznej wypowiedzi ks. prof. Tadeusza Guza dotyczącej tak zwanego «mordu rytualnego»". "Szanując autonomię uczelni, nie mogę milczeć, gdy w świat idzie przekaz rodem z «Protokołów mędrców Syjonu», nazistowskiej czy stalinowskiej propagandy" - podkreślił. Złożył też protest na ręce rektora uczelni ks. prof. Mirosława Kalinowskiego.

Zespół Prasowy KUL podkreślił w komunikacie wydanym 3 kwietnia, że "decyzja ws. wypowiedzi ks. prof. dr. hab. Tadeusza Guza (zatrudnionego w Filii KUL w Stalowej Woli), nie jest decyzją rektora KUL ani kolegium rektorskiego, ale Komisji Dyscyplinarnej ds. Pracowników, do której wpłynęło zażalenie Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów na wcześniejszą decyzję umarzającą postępowanie w tej kwestii".

"Zgodnie ze Statutem KUL Komisja działa niezależnie, w związku z tym zarówno rektor, jak i kolegium rektorskie, nie mają wpływu na jej orzeczenia i treść ich uzasadnień" - zaznaczono.

Zespół Prasowy KUL przypomniał, że po ogłoszeniu decyzji ws. wypowiedzi ks. prof. Guza kolegium rektorskie KUL wydało oświadczenie (25.03.2021 r.), w którym "stanowczo zaznaczyło, że nie może być zgody na żadne formy antysemityzmu w życiu społecznym i akademickim".

"Władze Uniwersytetu zaznaczyły, że zarówno w nauczaniu Kościoła, jak i kolejnych papieży - w tym św. Jana Pawła II - można odnaleźć wiele wezwań do tworzenia przyjaznych i braterskich więzi z Żydami" - podał Zespół Prasowy KUL. Kolegium rektorskie podkreśliło, że "KUL, kierując się przykładem i postawą swojego patrona - św. Jana Pawła II - pragnie nawiązywać relacje i bliską współpracę ze społecznością żydowską w Polsce, a także przedstawicielami Izraela".

W środowym oświadczeniu KUL dodał, że "prowadzi wielopłaszczyznową współpracę ze wspólnotą żydowską w Polsce". Przykładem - wskazano - są spotkania rektora KUL ks. prof. Mirosława Kalinowskiego z jej przedstawicielami, jak choćby ostatnie z naczelnym rabinem Polski Michaelem Schudrichem i współprzewodniczącym Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów prof. Stanisławem Krajewskim, do którego doszło 6 kwietnia 2021 r.

W najbliższym czasie planowane są wspólne projekty dotyczące m.in. wymiany młodzieży z Polski i Izraela, przy współpracy z ambasadą Izraela w Polsce - zapowiedziano w oświadczeniu.

Źródło: PAP / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

KUL: zarzuty o mordy rytualne są nieusprawiedliwione
Komentarze (3)
RB
Roger Bown
15 lipca 2021, 09:05
Towarzystwo z piekła rodem wrze z niezawiści do bożego Kościoła. Kłamca i zwodziciele podejmują nieustające starania. teraz postępującą w absurdem porównują mszę święta - ofiarę grzechy do tradycji talmudycznych żydów. Co za obłudy i perfidia diabelski.
MJ
Marek Jarzębowski
7 kwietnia 2021, 18:40
Bez wielkich słów i analiz. Niesprawiedliwe? OBRZYDLIWE... !
GR
~Głos rozsądku
8 kwietnia 2021, 08:56
Dokładnie tak. Spreparowane przez antysemitów i podtrzymywane przez katolickiego księdza zarzuty oskarżające Żydów o mordy rytualne na chrześcijańskich dzieciach w celu pozyskiwania krwi do macy na Paschę są OBRZYDLIWE. Na KUL brak odwagi by oczywiste rzeczy nazwać po imieniu, dlatego KUL kompletnie utracił prestiż angażując i trzymając takich myślicieli.