"Laickie środki przekazu narzucają niewiarę"
O tym, że coraz poważniejszym zagrożeniem staje się sekularyzacja, a laickie środki przekazu coraz mocniej narzucają niewiarę mówił biskup płocki Piotr Libera podczas Mszy św. w parafii św. Rocha w Radzanowie n. Wkrą.
W czasie uroczystości dziękowano za odnowienie kościoła parafialnego i jego otoczenia.
"Zagraża nam sekularyzacja, coraz mocniej narzuca się niewiarę poprzez laickie środki przekazu, poprzez obojętniejącą na wartości kulturę, także w Polsce. Nie cieszymy się z tych przeciwności, ale też rozumiemy lepiej, że właśnie przez to wzrasta wartość naszej wiary - teraz bowiem tę wiarę trzeba świadomie wybierać. Nie cieszymy się z tych przeciwności, ale też głębiej rozumiemy, co znaczy swoją wiarę mężnie wyznawać i bronić jej" - stwierdzał bp Libera.
Przekonywał, że to największe zagrożenie bierze się stąd, iż w wielu krajach Unii Europejskiej zerwano więź z Chrystusem, zaczęły pustoszeć kościoły a imienia Boga nie potrafiono wpisać do preambuły Konstytucji europejskiej. Prawdziwą religię zastąpiła "religia konsumpcji, kariery i erotyzmu". Dodawał też, że "Unia została przejęta przez lewicowych pragmatyków, którzy odrzucili jej chrześcijańskie korzenie".
"Nasz kontynent, nasz kraj, potrzebuje nowej ewangelizacji, o którą tak woła Ojciec Święty Benedykt XVI - akcentował biskup płocki. - Tylko więź z Jezusem Chrystusem, tylko wspierana przez Kościół, państwo, samorządy zdrowa i rzetelna rodzina, tylko trzymanie się chrześcijańskich wartości i obyczaju może nas obronić przed podobnym duchowym wyjałowieniem, przed demoralizacją i ekspansją islamu, wreszcie przed `dziką ateizacją`, której przykłady mamy już także u nas" - zwracał uwagę bp Libera.
Podkreślał także, że to Kościół właśnie "najbardziej dba o zachowanie dziedzictwa narodowego", staje się trwałą instytucją zaufania publicznego - "jedyną instytucją, na której może się oprzeć każdy, wierzący czy niewierzący". Przy tym nie domaga się odznaczeń, ale "prosi o odrobinę dobrej pamięci oraz o elementarną przyzwoitość w ocenie obecności w życiu narodu".
W Mszy św. w Radzanowie wzięli udział m.in. księża z dekanatu Strzegowo, przedstawiciele władz samorządowych, pracownicy oświaty i kultury.
Msza św. w Radzanowie miała charakter dziękczynny. Dzięki ofiarności parafian w ostatnim czasie udało się odnowić prezbiterium, zainstalować nowoczesne ogrzewanie, przeprowadzić renowację chóru, kruchty i sali katechetycznej. Prace renowacyjne zostały wykonane także w znajdującej się na terenie parafii kaplicy w Sławęcinie, którą przyozdobiły obrazy św. siostry Faustyny Kowalskiej i bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Poza tym wyremontowana została plebania i dom parafialny. Pracami kierował proboszcz ks. Jerzy Piątek.
Skomentuj artykuł