Laos: z więzienia do godności kardynalskiej

Laos: z więzienia do godności kardynalskiej
(fot. youtube.com)
Logo źródła: Radio Watykańskie Radio Watykańskie / psd

"Pobyt w więzieniu to był czas ubóstwa materialnego, ale nie duchowego: nie mogłem odprawiać Mszy, ale ja sam byłem żywą ofiarą miłą Bogu. Do tego jest wezwany w swym życiu każdy ochrzczony" - mówi nowo mianowany kardynał z Laosu.

Papież poznał bp. Louisa-Marie Linga Mangkhanekhouna w czasie wizyty ad limina Apostolorum, którą biskupi tego kraju odbyli w styczniu. Wtedy też usłyszał historię jego życia.

Pierwszy kardynał z Laosu święcenia kapłańskie otrzymał w obozie dla uchodźców, trzy lata spędził w komunistycznym więzieniu. Potem powrócił do swej rodzimej prowincji, Paksè, gdzie od 17 lat kieruje tamtejszą wspólnotą. Liczy ona 15 tys. katolików, a posługuje w niej 7 księży, 9 zakonników i 16 sióstr zakonnych.

Kilka miesięcy temu odbyła się tam beatyfikacja męczenników laotańskich, która zgromadziła 7 tys. wiernych. "Dla nas był to prawdziwy cud" - powiedział nowo mianowany kardynał. Jeszcze kilka lat temu podobna uroczystość w Laosie była nie do pomyślenia.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Laos: z więzienia do godności kardynalskiej
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.