W sobotę odbyła się premiera filmu dokumentalnego "Tylko nie mów nikomu" Tomasza Sekielskiego, w którym przedstawiono przypadki wykorzystywania seksualnego małoletnich przez osoby duchowne.
W produkcji pojawiła się m.in. historia dotycząca byłego kustosza sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej księdza Eugeniusza M. Tomasz Siekielski odczytuje w filmie list od byłego ministranta, dziś dorosłego mężczyzny, który jako dziecko ofiarował pieniądze na licheńską świątynię. W odpowiedzi na swój gest dostał osobiste listowne zaproszenie od księdza M. do Lichenia. Tam miał być przez niego wykorzystywany seksualnie.
Tomasz Siekielski próbował skontaktować się z księdzem Eugeniuszem, jednak do spotkania nie doszło, gdyż, jak redaktor dowiedział się w Zgromadzeniu Księży Marianów, wobec byłego kustosza zapadł kościelny wyrok.
W poniedziałek ks. Piotr Kieniewicz ze Zgromadzenia Księży Marianów w romowie z TVN24 poinformował, że przełożeni zgromadzenia wydali decyzję o odsunięciu od jakichkolwiek czynności duszpasterskich księdza M. Ks. Ksieniewicz wyraził ponadto "największy ból i współczucie wszystkim tym, którzy są pokrzywdzeni".
Tego samego dnia podjęto decyzję o zasłonieniu pomnika, jak powiedział ks. Ksieniewicz "pytania wokół pomnika, które się pojawiły po emisji filmu braci Sekielskich, skłoniły nas do decyzji o [jego] zasłonięciu (...) do czasu podjęcia decyzji co do jego przyszłego losu".
W związku z pytaniami dotyczącymi pomnika znajdującego się na terenie sanktuarium, pragniemy poinformować, że decyzja o jego dalszym losie zostanie podjęta w najbliższej przyszłości.
Do tego czasu pozostanie on zasłonięty.ks. Kieniewicz MIC, rzecznik polskiej prowincji marianów
— Licheń Info (@Lichen_INFO) 14 maja 2019
W nocy z poniedziałku na wtorek białym materiałem zasłonięty został pomnik stojący przy sanktuarium. Monument przedstawia Jana Pawła II, który z rąk klęczącego ks. Eugeniusza Makulskiego otrzymuje makietę świątyni. Poświęcenie i odsłonięcie pomnika odbyło się w 1999 r.
W prawie księdza M. oświadczenie wydało także Zgromadzenie Księży Marianów:
Głębokim bólem napełnia nas cierpienie ofiar przestępstw pedofilii popełnionych przez ludzi Kościoła. Nic nie jest w stanie wynagrodzić im tej krzywdy. W odniesieniu do oskarżeń formułowanych wobec ks. Eugeniusza M. [w oświadczeniu podane zostało pełne nazwisko - przyp. red] MIC - zgłoszone przypadki zostały przekazane do Stolicy Apostolskiej w trybie określonym obowiązującym prawem kościelnym. Ks. M. [pełne nazwisko - przyp. red.] podporządkował się postanowieniom Stolicy Apostolskiej, zaś decyzją przełożonych zakonnych został odsunięty od pełnienia jakiejkolwiek działalności duszpasterskiej.
* * *
Ruszyła inicjatywa skierowana do osób, które doświadczyły przemocy na tle seksualnym w Kościele. "Kościół to nie tylko księża i biskupi. Jako świeccy również ponosimy za niego odpowiedzialność" - mówią inicjatorzy. Doświadczyłeś przemocy seksualnej? Kliknij w baner:
Skomentuj artykuł